18.04.2024

Zachowek – aspekty prawne

opublikowano: 2022-10-14 przez: Więckowska Milena

Aleksandra Turower
 
Wstęp

Polskie przepisy spadkowe przewidują jedynie dwa źródła powołania do spadku. Określenie „powołanie do spadku” oznacza tytuł, który uzasadnia wejście przez spadkobierców w ogół praw i obowiązków spadkodawcy[1]. Dziedziczyć można wyłącznie na podstawie ustawy albo na podstawie testamentu. Nie ma możliwości skutecznego powołania do dziedziczenia w drodze innych czynności prawnych. Powołanie do spadku na podstawie testamentu ma pierwszeństwo przed powołaniem do dziedziczenia wynikającym z ustawy, w konsekwencji więc w takim zakresie, w jakim dochodzi do dziedziczenia na podstawie testamentu, wyłączone zostaje dziedziczenie ustawowe[2].
 
[1] J. Ciszewski, J. Knabe [w:] J. Ciszewski, Komentarz KC, 2014, s. 1561.
[2] M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom III. Komentarz. Art. 627-1088, Warszawa 2022.

Spadkobranie nieodzownie łączy się z rozliczeniami spadkowymi, te zaś często są bardzo skomplikowane. Prawo spadkowe jest uregulowane, ale przepisy dotyczące rozliczeń spadkowych wywołują wiele kontrowersji w doktrynie oraz różnice stanowisk w orzecznictwie[3]. Z zasady przyjmuje się, że osoba fizyczna może samodzielnie określić losy swojego majątku na czas po swojej śmierci. Swobodę testowania można określić jako zakres uprawnień pozwalających spadkodawcy w sposób dowolny formułować treść dokonywanych rozrządzeń. Jest to konsekwencją przyjęcia przez doktrynę, że do cech konstytutywnych testowania zaliczamy rozrządzenie majątkiem[4]. Jednak swoboda testowania jest ograniczona obowiązującymi przepisami prawa, przede wszystkim instytucją zachowku.
 
W prostych słowach, zachowek to roszczenie pieniężne przysługujące członkom rodziny zmarłego, którzy w myśl przepisów Kodeksu cywilnego[5] (dalej: „k.c.”) należą do grona spadkobierców, a którzy z jakichś przyczyn spadku nie otrzymali. Instytucja zachowku służy ochronie interesów majątkowych najbliższych członków rodziny spadkodawcy przez zapewnienie im, niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającego określonemu ułamkowi wartości ich udziału w spadku, który by im przypadał przy dziedziczeniu ustawowym[6]. Jednak zachowek należy się tylko niektórym spośród potencjalnych spadkobierców ustawowych.
 
Istota zachowku
Zachowek jest postacią uprawnienia do partycypacji w części wartości mienia spadkodawcy i może przybrać postać roszczenia w sytuacji braku uzyskania od spadkodawcy powołania do dziedziczenia lub przysporzenia majątkowego o wystarczającej wysokości[7]. Samo pominięcie w testamencie uprawnionego ustawowo do spadku nie jest równoznaczne z wykluczeniem go z dziedziczenia. Owszem, taka osoba nie otrzyma żadnego majątku w wyniku działu spadku, ale nadal przysługuje jej prawo do zachowku, przy czym krąg uprawnionych do zachowku określony w art. 991 § 1 k.c. jest wąski i obejmuje tylko zstępnych oraz małżonka i rodziców spadkodawcy.

Zachowek nie przysługuje osobom, które zrzekły się dziedziczenia. Nie są uprawnione do zachowku osoby, które zostały wydziedziczone w testamencie, osoby uznane przez sąd za niegodne dziedziczenia oraz osoby, które odrzuciły spadek. Nie jest także uprawniony małżonek, z którym spadkodawca pozostawał w separacji (art. 9351 k.c.) albo wobec którego spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z jego winy, a żądanie to było uzasadnione (art. 940 k.c.). Zachowek nie przysługuje osobom bezpośrednio wyłączonym z powyższych przyczyn. Natomiast w myśl zgodnego poglądu doktryny w przypadku gdy wydziedziczenie, niegodność albo odrzucenie spadku dotyczą zstępnych spadkodawcy, zachowek należy się wówczas ich zstępnym[8]. Materię tę reguluje wprost art. 1011 k.c. oraz pośrednio art. 928 § 2 i art. 1020 k.c.

W celu pozbawienia spadkobiercy prawa do zachowku spadkodawca musi go wydziedziczyć przez złożenie w testamencie odpowiedniego oświadczenia. Wydziedziczenie musi wskazywać przyczynę zgodną ze ścisłym katalogiem podanym w art. 1008 k.c., który wymienia cztery grupy przyczyn: naganne postępowanie, przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu, rażącą obrazę czci spadkodawcy oraz niedopełnianie względem niego istotnych obowiązków rodzinnych. W doktrynie podkreśla się cechę świadomego działania osoby wydziedziczonej, co wymaga zdolności do świadomego kierowania postępowaniem[9].

Z kolei art. 928-930 k.c. regulują instytucję niegodności dziedziczenia. Uzasadnieniem dla jej funkcjonowania jest przekonanie, że w pewnych przypadkach dziedziczenie (lub uzyskanie innego rodzaju korzyści ze spadku) przez daną osobę byłoby sprzeczne z normami etycznymi, co powoduje potrzebę przewidzenia mechanizmu pozwalającego w takich sytuacjach wyłączyć niegodnego od dziedziczenia[10]. Ponadto jako ratio legis art. 928 § 1 pkt 2 i 3 k.c. podaje się zapobieganie działaniom spadkobierców mającym na celu bezprawne naruszenie porządku dziedziczenia, a w szczególności unicestwienie wyrażonej w testamencie woli spadkodawcy.

Artykuł 928 § 1 k.c. zawiera katalog przyczyn niegodności, zgrupowanych w trzech punktach. W literaturze i orzecznictwie dość stanowczo wskazuje się, że jest to katalog zamknięty, przyczyny w nim ujęte mają charakter wyłączny i wyczerpujący, przez co nie jest dopuszczalne uznanie danej osoby za niegodną dziedziczenia na podstawie innych przesłanek[11] niż: dopuszczenie się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy; podstępem lub groźbą nakłonienie spadkodawcy do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodzenie mu w dokonaniu jednej z tych czynności; umyślne ukrycie lub zniszczenie testamentu spadkodawcy, podrobienie lub przerobienie jego testamentu albo świadome skorzystanie z testamentu podrobionego lub przerobionego przez inną osobę.

W razie uznania spadkobiercy przez sąd za niegodnego traktuje się go tak, jakby nie dożył otwarcia spadku i zostaje on pozbawiony prawa do zachowku. Prawomocne orzeczenie sądu ma zatem charakter konstytutywny i wywołuje skutek ex tunc. Skutki niegodności powstają z mocy prawa, a zatem zasadniczo niezależnie od woli, a nawet wiedzy spadkodawcy, przy czym zgodnie z art. 930 k.c. spadkodawca ma możliwość uchylenia tych skutków poprzez przebaczenie niegodnemu jego zachowania. Uznanie za niegodnego wyłącza spadkobiercę od dziedziczenia po danym spadkodawcy zarówno na podstawie testamentu, jak i z ustawy. Nie prowadzi jednak do pozbawienia zdolności do dziedziczenia po jakichkolwiek innych spadkodawcach, nie rozciąga się także na zstępnych niegodnego[12]. Wskazać przy tym należy, że niegodność dziedziczenia nigdy nie działa ex lege i aby wywołała skutki z art. 928 § 2 k.c., musi zostać stwierdzona przez sąd prawomocnym wyrokiem. Właściwym trybem postępowania jest proces, przez co orzeczenie takie nie może zapaść w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku. Możliwe jest natomiast wytoczenie powództwa o uznanie za niegodnego jako powództwa wzajemnego, np. gdy dany podmiot dochodzi wydania przedmiotu zapisu windykacyjnego lub zapłaty zachowku[13].

Zachowek nie będzie przysługiwał także w razie odrzucenia spadku. W tym celu po śmierci spadkodawcy należy przed notariuszem albo przed sądem złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku. Przepisy spadkowe dopuszczają także możliwość zawarcia umowy o zrzeczenie się dziedziczenia. Art. 1048 k.c. stanowi, że spadkobierca ustawowy może przez umowę z przyszłym spadkodawcą zrzec się dziedziczenia po nim. Umowa taka powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. W takiej sytuacji zrzekający się oraz jego zstępni, których obejmuje zrzeczenie się dziedziczenia, zostają wyłączeni od dziedziczenia, tak jakby nie dożyli otwarcia spadku.

Przedmiotem dyskusji jest natomiast możliwość zawarcia umowy o zrzeczenie się prawa do zachowku. Zdecydowana większość przedstawicieli doktryny opowiada się za dopuszczeniem takiej konstrukcji de lege lata[14]. Stanowisko to uzyskało potwierdzenie w orzecznictwie SN. W uchwale z 17 marca 2017 r.[15] SN stwierdził, że „dopuszczalne jest zawarcie umowy zrzeczenia się prawa do zachowku (art. 1048 KC)”. W uzasadnieniu uchwały SN wskazał: „Zasadnicza różnica między zrzeczeniem się dziedziczenia, a zrzeczeniem się prawa do zachowku objaśniająca jej sens gospodarczy polega na tym, że zrzekający się dziedziczenia nie jest brany pod uwagę przy oznaczaniu części spadkowej, będącej podstawą ustalenia zachowku (art. 992 KC), co powoduje zwiększenie zachowku innych uprawnionych. Wyłączenie dopuszczalności umowy o prawo do zachowku, które (…) nie ma ugruntowanego i przekonującego uzasadnienia, naruszyłoby zasadę swobody testowania. Umowa o zrzeczenie się prawa do zachowku zwiększa swobodę testowania przyszłego spadkodawcy o wartość zachowku, a jednocześnie zmniejsza obciążenie spadku długiem o pokrycie roszczeń o zachowek. Ma to szczególne znaczenie przy planowaniu sukcesji pokoleniowej w przedsiębiorstwie, gdzie realizacja roszczeń zachowkowych może zagrozić płynności finansowej przedsiębiorstwa i jego integralności gospodarczej, a w skrajnych przypadkach, prowadzić do likwidacji przedsiębiorstwa, wbrew woli spadkodawcy co do losów majątku po jego śmierci”.

A zatem w sytuacji gdy określeni powyżej uprawnieni nie otrzymali należnego im zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, zgodnie z art. 991 k.c. mogą domagać się od spadkobiercy zapłaty sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.
 
Dziedziczenie testamentowe i ustawowe
Zgodnie z art. 941 k.c. rozrządzić majątkiem na wypadek śmierci można jedynie przez testament. W przepisach prawa rozróżnia się testamenty zwykłe i testamenty szczególne. Testament zwykły może być sporządzony własnoręcznie przez spadkodawcę, przy czym elementami niezbędnymi dla uznania takiego testamentu za ważny jest napisanie go w całości pismem ręcznym, podpisanie i opatrzenie datą.

Testament zwykły może być również sporządzony w formie aktu notarialnego lub jako tzw. testament urzędowy (allograficzny). By sporządzić ten ostatni, spadkodawca w obecności dwóch świadków oświadcza swoją ostatnią wolę ustnie wobec wójta (burmistrza, prezydenta miasta), starosty, marszałka województwa, sekretarza powiatu albo gminy lub kierownika urzędu stanu cywilnego. Oświadczenie takie spisuje się w protokole z podaniem daty jego sporządzenia, a protokół odczytuje się spadkodawcy w obecności świadków. Protokół powinien być podpisany przez spadkodawcę, przez osobę, wobec której wola została oświadczona, oraz przez świadków. Ważne przy tym, że zgodnie z art. 951 § 3 k.c. osoby głuche lub nieme nie mogą sporządzić testamentu urzędowego.

Gdy istnieje obawa rychłej śmierci spadkodawcy albo jeżeli wskutek szczególnych okoliczności zachowanie zwykłej formy testamentu jest niemożliwe lub bardzo utrudnione, spadkodawca może oświadczyć ostatnią wolę ustnie przy jednoczesnej obecności co najmniej trzech świadków. Wymagania dotyczące testamentów szczególnych zostały uregulowane w art. 952-955 k.c., przy czym istotne jest, że testament szczególny traci moc z upływem sześciu miesięcy od ustania okoliczności, które uzasadniały niezachowanie formy testamentu zwykłego, chyba że spadkodawca zmarł przed upływem tego terminu.

Jeśli spadkobierca nie wyraził ostatniej woli w określony wyżej sposób, następuje dziedziczenie ustawowe. W pierwszej kolejności z ustawy do spadku powołane są dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek i dziedziczą oni w częściach równych, przy czym część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. Art. 932-935 k.c. określają dalszą kolejność dziedziczenia ustawowego.

Wydawać by się mogło, że roszczenie o zachowek przysługuje jedynie w przypadku, gdy sporządzony został ważny testament, a uprawnieni z ustawy nie zostali w nim uwzględnieni. Jednak zgodnie z orzecznictwem[16] roszczenie o zachowek z art. 991 § 1 k.c. może być realizowane przez spadkobierców zarówno ustawowych, jak i testamentowych. W wyroku z 13 lutego 2004 r.[17] SN wskazał, że „jeżeli uprawniony do zachowku, dziedziczący z ustawy wespół z innymi osobami, nie otrzymał należnego mu zachowku, ma przeciwko współspadkobiercom roszczenia o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia”. Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy spadkodawca za życia w drodze darowizny rozporządził swoim majątkiem tak, że po śmierci nie zostało nic do podziału.
 
Wysokość zachowku
Zasadą wynikającą z art. 991 k.c. jest, że zachowek wynosi połowę tego, co uprawnionemu przypadłoby przy dziedziczeniu ustawowym. Jeśli uprawniony jest małoletni albo trwale niezdolny do pracy, przysługują mu 2/3 wartości udziału spadkowego. W myśl przeważającego poglądu niezdolność ta jest oceniana zgodnie ze stanem z chwili otwarcia spadku.

Powyższy pogląd skłania do zastanowienia, czy reguła związana ze stanem trwałej niezdolności do pracy z chwili otwarcia spadku jest trafna w sytuacji, w której ten stan powstał w krótkim czasie po otwarciu spadku[18]. Oceny okoliczności trwałej niezdolności do pracy dokonuje sąd. W wyjątkowych okolicznościach sąd może przyznać zachowek w wysokości 2/3 udziału, jeśli niezdolność powstała krótko po otwarciu spadku. Sformułowania „krótko” oraz „wyjątkowe okoliczności” mogą być tutaj interpretowane przez sąd w zależności od okoliczności sprawy. Poza tym zgodnie z orzecznictwem sądów[19] zachowek w wyższej wysokości może przysługiwać jedynie osobie całkowicie niezdolnej do pracy. Należy pamiętać, że to na powodzie leży ciężar udowodnienia wszystkich okoliczności uprawniających do zachowku oraz jego wysokości. Natomiast pozwany wszelkimi możliwymi sposobami może udowadniać okoliczności przeciwne, np. że osoba rzekomo całkowicie niezdolna do pracy w rzeczywistości jest zatrudniona w szarej strefie.

Ustalając wysokość zachowku, najpierw należy określić tzw. substrat zachowku, czyli wskazać od jakiej kwoty będziemy liczyć zachowek. Substrat zachowku nie jest równoznaczny z majątkiem spadkodawcy w chwili jego śmierci. Określając substrat zachowku, niejako dokonujemy bilansu osiągnięć finansowych spadkodawcy i uwzględniamy składniki, które zmarły rozdysponował. Zgodnie z art. 994 k.c. substrat to czysta wartość spadku (wartość aktywów po odjęciu wartości długów), do której należy dodać wartość większej części wszystkich darowizn dokonanych przez spadkodawcę za życia. Innymi słowy, w pierwszej kolejności należy wycenić wszystkie aktywa należące do spadku oraz odjąć od niego pasywa, tj. oszacować wartość majątku i odjąć od niej długi. Aby uzyskać substrat zachowku, do czystej wartości spadku należy doliczyć wartość darowizn i zapisów windykacyjnych.

Obliczanie zachowku jest niezmiernie złożone. Obejmuje najpierw ustalenie ułamkowego udziału spadkowego spadkobiercy. Udział ten stanowi podstawę do obliczenia zachowku, a przy jego ustalaniu uwzględnia się spadkobierców niegodnych oraz tych, którzy spadek odrzucili. Nie uwzględnia się natomiast spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni. Następnie należy obliczyć iloczyn podstawy i, alternatywnie, ułamka 1/2 albo 2/3. Wartość zachowku stanowi kolejny iloczyn: ułamka obliczonego we wskazany wyżej sposób i wartości spadku, wyrażonej pojęciem substratu zachowku. Iloczyn substratu i hipotetycznego ułamkowego udziału spadkowego określa pewną początkową wartość zachowku. Tę początkową wysokość zachowku dogodnie jest określić terminem „zachowek potencjalny”[20].

Wysokość zachowku może podlegać dalszym ograniczeniom poprzez wcześniejsze darowizny od spadkodawcy, zapisy windykacyjne w testamencie, zaliczenie ponadnormatywnych kosztów wychowania (art. 991 § 2, art. 996, art. 997 k.c.). Wysokość zachowku potencjalnego umniejsza się następnie poprzez zaliczenie na zachowek ewentualnego powołania do spadku z testamentu lub z ustawy oraz uczynionego na rzecz uprawnionego zapisu (art. 991 § 2 k.c.). Ostateczna wysokość przysługującego zachowku będzie znana dopiero po wzajemnym obrachowaniu wszystkich elementów, zwłaszcza związanych z własnymi zachowkami osób odpowiedzialnych za dany zapis.

Do wartości spadku zaliczamy wartość zapisów windykacyjnych, czyli tego, co spadkodawca w testamencie notarialnym przekazał określonej osobie, niezależnie czy to była osoba spokrewniona ze spadkobiercą czy nie. Dolicza się także wartość darowizn uczynionych w ciągu dziesięciu lat przed śmiercią spadkodawcy na rzecz osób, które nie są spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku oraz wartość wszystkich darowizn uczynionych przez spadkodawcę kiedykolwiek na rzecz osób, które są spadkobiercami lub uprawnionymi do zachowku.

Do wartości spadku nie zaliczamy natomiast darowizn dokonanych dawniej niż 10 lat wstecz, licząc od dnia śmierci spadkodawcy, na rzecz osób niebędących spadkobiercami, ani uprawnionymi do zachowku, zapisów zwykłych, poleceń i drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych. Zapisy zwykłe to rozporządzenia w testamencie, w których spadkodawca nakazuje spadkobiercom przekazać po jego śmierci określone rzeczy (prawa majątkowe) innej osobie (art. 968 k.c.). Polecenia to zobowiązania spadkobiercy do określonego zachowania – działania lub zaniechania.

Niewątpliwie zaliczanie darowizn do substratu zachowku może być sprawą problematyczną. Będzie tak w szczególności, gdy darowizny były dokonywane wiele lat wcześniej, stan przedmiotów uległ dużej zmianie na skutek np. generalnych remontów lub upływu czasu, a ceny obowiązujące w chwili wyliczania wartości darowizny diametralnie różnią się od tych sprzed wielu lat.

W doktrynie podkreśla się, że k.c. nie jest precyzyjny w określeniu, czy przy obliczaniu zachowku chodzi o stan czynny spadku (same aktywa), czy o stan czysty spadku (aktywa pomniejszone o pasywa). Powszechnie przyjmuje się jednak (zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie brak jest zdań odrębnych), że podstawą ustalenia substratu spadku jest stan czysty spadku, tj. stan czynny spadku pomniejszony o pasywa spadku[21].

Podsumowując, obliczenie wysokości zachowku odbywa się w kilku etapach. Sposób ten jest powszechnie stosowany przez sądy[22]: „obliczenie zachowku polega na ustaleniu wysokości sumy pieniężnej, jakiej uprawniony do zachowku może domagać się na podstawie art. 991 § 2 k.c. od spadkobiercy powołanego. Samą wysokość zachowku ustala się za pomocą obliczeń, które w zasadzie przebiegają w trzech etapach: najpierw ustala się udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku, udział ten jest wyrażony odpowiednim ułamkiem, potem ustala się substrat zachowku, który po przemnożeniu przez ułamek, który wyraża udział stanowiący podstawę do obliczenia zachowku, daje nam poszukiwaną wielkość, czyli wysokość zachowku. Aby ustalić substrat zachowku, należy przede wszystkim określić tzw. czystą wartość spadku. Czysta wartość spadku stanowi różnicę między wartością stanu czynnego spadku a wartością stanu biernego spadku”. Operacji matematycznych obliczania zachowku należy dokonywać dla każdej uprawnionej osoby indywidulanie, z uwagi na różne wysokości współczynnika wynikającego z art. 991 k.c.
 
Zachowek a darowizna i zapis windykacyjny
Jak zostało wcześniej wskazane, na poczet zachowku spadkobiercy zaliczane są darowizny oraz rzeczy przekazane mu w drodze zapisu windykacyjnego. W sytuacji gdy spadkodawca nie przekazał bądź nie zapisał spadkobiercy żadnego majątku, który zaspokoiłby jego roszczenie o zachowek, spadkobierca może skutecznie domagać się zapłaty od pozostałych spadkobierców (ewentualnie od osób, które otrzymały zapis windykacyjny bądź darowiznę). Z kolei, gdy wartość otrzymanych od spadkodawcy rzeczy jest niższa od wartości zachowku, wówczas przysługuje roszczenie o uzupełnienie sumy potrzebnej do pokrycia zachowku.

Zgodnie z art. 888 k.c. przez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Umowa darowizny ma charakter jednostronnie zobowiązujący, w konsekwencji nie jest umową wzajemną. Oświadczenie darczyńcy powinno być złożone w formie aktu notarialnego, jednak umowa darowizny zawarta bez zachowania tej formy staje się ważna, jeżeli przyrzeczone świadczenie zostało spełnione. Powyższe nie dotyczy sytuacji, gdy przedmiotem darowizny ma być nieruchomość – w takiej sytuacji umowa obligatoryjnie musi zostać zawarta w formie aktu notarialnego[23].

Darowizny na rzecz osób będących spadkobiercami lub uprawnionymi do zachowku są doliczane do zachowku, niezależnie od tego, jak długo przed śmiercią spadkodawcy zostały dokonane. W praktyce oznacza to, że osoba uprawniona do zachowku może otrzymać nawet całość należnej jej kwoty w takiej właśnie formie i nie ma podstaw do roszczenia o zachowek wobec innych spadkobierców. Darowizny otrzymane przez uprawnionego do zachowku w pieniądzu podlegają zaliczeniu na należny zachowek w wysokości nominalnej. Pozostałe darowizny zalicza się według stanu z chwili dokonania darowizny i według cen z chwili rozstrzygania o roszczeniu w przedmiocie zachowku. Zaliczenie darowizn następuje bez względu na to, czy przedmiot darowizny został zużyty lub utracony oraz czy obdarowany jest jeszcze wzbogacony. Przesądza o tym fakt, że decydujący jest stan z chwili dokonania darowizny[24].

Zgodnie z art. 994 k.c. do spadku nie dolicza się jedynie darowizn drobnych, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych oraz dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, pod warunkiem że zostały dokonane na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku. Istnieją jeszcze dwa wyjątki od zasady doliczania wartości darowizn w celu obliczenia zachowku. Przy obliczaniu zachowku dla zstępnego nie uwzględnia się darowizn, które spadkodawca uczynił zanim miał zstępnych, chyba że darowizna została uczyniona na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego. I podobnie przy obliczaniu zachowku należnego małżonkowi nie dolicza się do spadku darowizn, które spadkodawca uczynił przed zawarciem małżeństwa.

Zapis windykacyjny w przepisach k.c. jest traktowany bardzo podobnie jak darowizna. Z zapisem windykacyjnym mamy do czynienia, gdy spadkodawca w testamencie notarialnym przekazał na wypadek śmierci konkretny składnik swojego majątku określonej osobie. Należy dodać, że w testamencie własnoręcznym, który nie ma formy aktu notarialnego, nie można skutecznie rozporządzać konkretnymi składnikami swojego majątku. Zapis windykacyjny daje taką możliwość. Co więcej, przedmiot zapisu przechodzi na własność zapisobiercy w chwili śmierci spadkodawcy, tj. z chwilą otwarcia spadku. Podobnie jak darowiznę, zapis windykacyjny dolicza się do wartości spadku, ustalając substrat zachowku. Zgodnie z art. 995 § 2 k.c. wartość przedmiotu zapisu windykacyjnego oblicza się według stanu z chwili otwarcia spadku (czyli z chwili śmierci spadkodawcy) i według cen z chwili ustalania zachowku.

Przepisy k.c. regulują, kto i do jakiej wysokości odpowiada za zachowek oraz jego wypłatę, a także wskazują kolejność osób, od których można domagać się zachowku. Odpowiedzialni za zaspokojenie roszczenia o zachowek są co do zasady spadkobiercy. Może się jednak zdarzyć, że ze względu na rozmiar zapisów windykacyjnych lub darowizn doliczanych do spadku celem obliczenia zachowku, uprawniony nie zdoła uzyskać od spadkobierców należnego mu zachowku. W takich wypadkach art. 9991 k.c. przewiduje subsydiarną odpowiedzialność zapisobierców windykacyjnych. Zapisobierca windykacyjny ponosi odpowiedzialność jedynie w granicach wzbogacenia będącego skutkiem zapisu windykacyjnego. Nie zwalnia go z odpowiedzialności wyzbycie się wzbogacenia w okresie, w którym powinien liczyć się z obowiązkiem pokrycia roszczenia o zachowek. Osoba, która otrzymała zapis windykacyjny, może zwolnić się od obowiązku zapłaty sumy potrzebnej do uzupełnienia zachowku przez wydanie przedmiotu zapisu.

Odpowiedzialność zapisobiercy windykacyjnego za zachowek pojawi się więc tylko wtedy, gdy uprawniony nie może otrzymać należnego mu zachowku od spadkobiercy. Jeśli nie może on otrzymać zachowku także od osoby, na rzecz której został uczyniony zapis windykacyjny, dopiero w trzeciej kolejności następuje odpowiedzialność subsydiarna obdarowanych[25]. Gdy roszczenie uprawnionego do zachowku zostanie skierowane przeciwko obdarowanym, powinien on zwrócić się o zapłatę do osoby obdarowanej przez spadkodawcę najpóźniej, a dopiero potem może żądać zapłaty zachowku od osoby obdarowanej wcześniej. Zgodnie z art. 1000 k.c. osoba obdarowana ma obowiązek zapłaty sumy tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Oznacza to, że jeśli przedmiot darowizny przepadł, np. uległ zniszczeniu, a obdarowany nie dostał nic w zamian i nie jest już w żaden sposób wzbogacony, nie będzie również zobowiązany do zapłaty zachowku.

Powyższe stanowi, że sprzedanie przedmiotu darowizny co do zasady nie zwalnia z odpowiedzialności za zachowek. Zbycie darowizny powoduje, że środki finansowe otrzymane w zamian za sprzedany przedmiot bądź nieruchomość stanowią tak zwany surogat, którego istnienie powoduje, że w dalszym ciągu obdarowany jest zobowiązany do zapłaty zachowku w granicach istnienia wzbogacenia. Dopiero okoliczność, że nie istnieje już stan wzbogacenia w związku z darowizną może powodować, że obdarowany będzie zwolniony od zapłaty zachowku. Dla oceny powyższego należy porównać stan całego majątku obdarowanego z hipotetycznym stanem, który istniałby, gdyby nie doszło do darowizny. Pozwany o zachowek powinien w takiej sytuacji wykazać, że nie jest już w posiadaniu przedmiotu darowizny oraz że ewentualne pieniądze ze sprzedaży przedmiotu darowizny zostały skonsumowane w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. Przy tym obdarowany, tak samo jak zapisobierca windykacyjny, może zwolnić się od obowiązku zapłaty sumy potrzebnej do uzupełnienia zachowku przez wydanie osobom uprawnionym przedmiotu darowizny.

W tym miejscu należy wspomnieć, że art. 1039 § 1 k.c. przewiduje możliwość złożenia przez spadkodawcę (darczyńcę) oświadczenia o zwolnieniu darowizny lub zapisu windykacyjnego z zaliczenia na schedę spadkową. Może to rodzić błędne przekonanie, że zawarcie w akcie darowizny postanowienia o jej niezaliczaniu na schedę spadkową chroni obdarowanego przed obowiązkiem zapłaty zachowku. Jednak takie oświadczenie ma znaczenie tylko przy dziale spadku, w żaden sposób nie wpływając na prawo do zachowku. Niezaliczanie darowizny na schedę spadkową skutkuje jedynie tym, że obdarowany w wyniku dziedziczenia może otrzymać swój udział w spadku na takich samych zasadach jak inni spadkobiercy – tak jakby darowizny nie było.

Cele powyższej regulacji są jednak inne niż w przypadku doliczania darowizn i zapisów windykacyjnych w celu obliczenia wysokości zachowku. W przypadku zachowku chodzi bowiem o ustalenie minimalnej wartości, którą powinien otrzymać z majątku spadkodawcy uprawniony do zachowku. Regulacja ta pełni zatem funkcję ochronną wobec uprawnionych do zachowku, w związku z czym spadkodawca nie może swoim oświadczeniem wyłączyć jej zastosowania (są to unormowania bezwzględnie wiążące). Natomiast celem regulacji przewidującej w ramach działu spadku zwolnienie darowizn i zapisów windykacyjnych z zaliczania ich na schedy spadkowe jest zapewnienie, by dział spadku został przeprowadzony w sposób, który odpowiada rzeczywistej czy chociażby hipotetycznej woli spadkodawcy. Stąd też unormowania przewidujące doliczanie darowizn i zapisów windykacyjnych do spadku i zaliczanie ich na schedy spadkowe mają charakter dyspozytywny, a ich zastosowanie może zostać wyłączone przez spadkodawcę[26].
 
Zachowek a umowa dożywocia
Zgodnie z art. 908 k.c. umowa dożywocia polega na przeniesieniu własności nieruchomości w zamian za zobowiązanie się nabywcy do dożywotniego utrzymania zbywcy. Stronami umowy o dożywocie są zbywca nieruchomości, w przepisach art. 913, art. 914 oraz art. 916 k.c. nazywany także dożywotnikiem, oraz nabywca nieruchomości, określany mianem zobowiązanego. Ze względu na przedmiot zobowiązania wynikającego z umowy o dożywocie dożywotnikiem może być jedynie osoba fizyczna, natomiast nabywcą nieruchomości może być jakikolwiek podmiot prawa cywilnego[27]. Umowa dożywocia kreuje zobowiązanie do przeniesienia własności nieruchomości przez dożywotnika na drugą stronę umowy, musi więc pod rygorem nieważności zostać zawarta w formie aktu notarialnego[28].

W literaturze bezspornie przyjmuje się, że umowa dożywocia jest umową dwustronnie zobowiązującą, odpłatną i wzajemną. Jest to przy tym umowa konsensualna, przysparzająca i kauzalna[29]. Oznacza to, że zobowiązanie do spełniania świadczeń będących przedmiotem zobowiązania wynikającego z umowy o dożywocie powstaje już wskutek zawarcia umowy o dożywocie, a jej skuteczność nie jest uzależniona od wpisu prawa dożywocia i nabycia własności w księdze wieczystej z uwagi na deklaratywny charakter takiego wpisu. Prawo dożywocia ze względu na jego treść jest ściśle związane z osobą uprawnionego. W konsekwencji w świetle art. 922 § 2 k.c. prawo dożywocia nie wchodzi do spadku po dożywotniku. Ścisły związek prawa dożywocia z osobą uprawnionego przesądza też o jego niezbywalności, co znajduje potwierdzenie w art. 912 k.c.

Zgodnie z orzecznictwem nie można rozszerzać pojęcia „darowizny” w rozumieniu art. 994 § 1 k.c. na umowę dożywocia, nawet w przypadku obiektywnej niewspółmierności świadczeń w tej drugiej umowie[30]. Umowa dożywocia, z racji jej wzajemnego charakteru, nie stanowi bowiem darowizny w rozumieniu art. 1039 k.c. Z uwagi na charakter umowy dożywocia (wzajemna i odpłatna), w przeciwieństwie do darowizny i zapisu windykacyjnego, wartości nieruchomości przeniesionej przez spadkodawcę na nabywcę w zamian za dożywotnie utrzymanie nie dolicza się do substratu zachowku[31]. Zgodnie z orzecznictwem[32] w każdym wypadku zawarcia umowy dożywocia dochodzi do przeniesienia własności nieruchomości, której wartość nie podlega zaliczeniu do masy spadkowej.
 
Przedawnienie roszczenia o zachowek
Art. 1007 k.c. stanowi, że roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu. Zgodnie z art. 649 Kodeksu postępowania cywilnego[33] (dalej: „k.p.c.”) otwarcie i ogłoszenie testamentu następuje przed sądem lub u notariusza. Natomiast roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku, czyli od śmierci spadkodawcy. Zgodnie z przepisami k.c. możliwości odsunięcia terminu przedawnienia są ograniczone.

Każda czynność przed sądem zmierzająca do dochodzenia roszczenia przerywa bieg terminu przedawnienia. Oczywistym sposobem na przerwanie przedawnienia jest więc wniesienie pozwu do właściwego sądu o zapłatę zachowku, przy czym powództwo musi być złożone skutecznie, tj. nie może nastąpić zwrot pozwu np. ze względu na braki formalne. Istotne przy tym jest, że w wyroku z 17 kwietnia 2009 r.[34] SN wskazał, że „wniesienie powództwa przeciwko spadkobiercy testamentowemu o zachowek przerywa bieg terminu przedawnienia co do takiej kwoty, która zgodnie z ustaleniami dokonanymi przez sąd przysługuje uprawnionemu do zachowku na dzień orzekania o nim”. Co więcej, w tym samym orzeczeniu SN stwierdził, że „wniesienie pozwu z żądaniem zapłaty zachowku przerywa bieg przedawnienia całego roszczenia, nawet jeżeli kwota zachowku okaże się wyższa od żądanej w pozwie”.

Kolejnym sposobem jest wystąpienie z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej. Należy jednak zwrócić uwagę, że zgodnie z nowelizacją[35], która weszła w życie z dniem 30 czerwca 2022 r., zawezwanie do próby ugodowej już nie przerywa, a jedynie zawiesza bieg przedawnienia[36]. Przed 30 czerwca 2022 r. wszczęcie postępowania ugodowego mogło skutkować przerwaniem biegu przedawnienia na podstawie art. 123 k.c. Rozwiązanie takie powodowało, że instytucja zawezwania do próby ugodowej była wykorzystywana przez wierzycieli w celu przerwania biegu przedawnienia, a nie w celu faktycznego zawarcia ugody. Skłoniło to SN do przyjęcia stanowiska, zgodnie z którym wystąpienie przez wierzyciela z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej wyłącznie w celu przerwania biegu przedawnienia, a nie w celu faktycznej realizacji roszczenia w wyniku zawarcia ugody, jest czynnością procesową sprzeczną z dobrymi obyczajami[37]. Celem zapobieżenia wykorzystywaniu instytucji zawezwania do próby ugodowej w sposób sprzeczny z jej założeniami ustawodawca wprowadził zmianę mechanizmu wpływu wszczęcia postępowania pojednawczego z przerwania biegu przedawnienia na jego zawieszenie[38]. Powyższe oznacza, że okres przedawnienia przedłuży się o czas trwania postępowania z wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, a po jego zakończeniu będzie biec dalej.

SN w uzasadnieniu uchwały z 10 października 2013 r.[39] wskazał, że przerwanie biegu przedawnienia roszczenia o zachowek następuje również wtedy gdy spadkobierca ustawowy, któremu przysługuje zachowek przeciwko innemu spadkobiercy ustawowemu, składa wniosek o stwierdzenie nabycia spadku.

Nie przerywa natomiast biegu przedawnienia wysłanie pisemnego wezwania do zapłaty zachowku zobowiązanemu do jego zapłaty. Dopiero gdy osoba zobowiązana do zapłaty zachowku odpowie na wezwanie, wyrażając chęć zapłaty zachowku, dojdzie do uznania roszczenia o zachowek. Powoduje to, że bieg przedawnienia zostaje przerwany.

W literaturze podnosi się, że zawarta w art. 1007 k.c. regulacja terminów przedawnienia roszczeń związanych z zachowkiem jest tyleż jednoznaczna, co zarazem wysoce niedoskonała[40]. Przebieg istotnych dla ustalenia zachowku zdarzeń prawnych dokonuje się po otwarciu spadku często w złożony i czasochłonny sposób. Osiągalne rozwiązanie wskazywanych i dyskutowanych w literaturze przypadków szczególnych musi opierać się – z konieczności – na przyjętej obecnie w prawie cywilnym generalnej koncepcji, w myśl której upływ przedawnienia nie jest uwzględniany z urzędu, ale dopiero po podniesieniu odpowiedniego zarzutu. Na podstawie art. 5 k.c.[41] może on wyjątkowo nie zostać uwzględniony przez sąd.

W związku z powyższym w literaturze[42] podkreśla się, że w niektórych sytuacjach uprawniony może być zmuszony do wytoczenia powództwa o zachowek i zgłoszenia wniosku w trybie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. o zawieszenie przedmiotowego postępowania do czasu zakończenia innego procesu ustalającego krąg spadkobierców.
 
Podsumowanie
Krąg uprawnionych do zachowku jest wąski i obejmuje tylko zstępnych oraz małżonka i rodziców spadkodawcy. Z kolei ustalenie osoby odpowiedzialnej za zapłatę zachowku wymaga zbadania sytuacji prawnej szerokiej grupy podmiotów. Odpowiedzialność ta obciąża kolejno trzy kręgi podmiotów. W pierwszej kolejności spadkobiercę albo współspadkobierców, którzy odpowiadają indywidualnie w proporcji do wysokości swojego udziału w spadku (art. 999 w zw. z art. 922 § 3 k.c.). W razie niemożności, z różnych powodów, uzyskania od nich zachowku aktualizuje się solidarna odpowiedzialność wszystkich zapisobierców windykacyjnych z art. 9991 § 4 zdanie pierwsze k.c. Gdy i od tych zapisobierców nie można uzyskać świadczenia, aktualizuje się dalsza subsydiarna odpowiedzialność osób obdarowanych (art. 1000 k.c.).

Po stwierdzeniu nabycia spadku i zakończeniu ewentualnych postępowań dotyczących niegodności (art. 928-930 k.c.) lub uznania wydziedziczenia za bezskuteczne (a także i innych postępowań, zwłaszcza w przedmiocie zdolności do dziedziczenia lub nieważności testamentu) ustalają się ostatecznie wysokości udziałów poszczególnych spadkobierców. Dopiero wówczas można obliczyć wartość udziałów poszczególnych spadkobierców oraz wysokość rachunkowego ograniczenia ich odpowiedzialności za zachowki z tytułu wysokości ich potencjalnego zachowku (art. 999 k.c.), a także zakres zmniejszenia zapisów i poleceń (art. 1003-1006 k.c.). Obliczeniu zachowku towarzyszy dokonanie obrachowania wysokości sched, a zatem i ustalenia faktu i wartości dokonanych przez spadkodawcę darowizn[43].

Należy także pamiętać, że nabycie praw majątkowych tytułem zachowku, jeśli ich wysokość przekracza kwotę wolną od podatku, podlega opodatkowaniu na podstawie ustawy o podatku od spadków i darowizn[44]. Krąg uprawnionych do otrzymania zachowku mieści się w pierwszej grupie podatkowej, co oznacza, że osoby te zgodnie z art. 4a ust. 1 pkt 1 wskazanej ustawy mogą uzyskać zwolnienie podmiotowe. Warunkiem jest zgłoszenie do właściwego urzędu skarbowego nabycia zachowku w terminie 6 miesięcy od dnia powstania obowiązku podatkowego, tj. od zaspokojenia roszczenia o zachowek. Zgłoszenia dokonuje się na urzędowym formularzu SD Z2.
 
Aleksandra Turower
radca prawny w OIRP w Olsztynie; zajmuje się sprawami z zakresu prawa cywilnego; specjalizuje się w prawie spadkowym, rodzinnym oraz w postępowaniach związanych z dochodzeniem odszkodowań za szkody na osobie i mieniu
 

[3] J. Bieluk, Rozliczenia związane ze spadkiem. Powołanie do spadku, zachowek, odpowiedzialność za długi spadkowe, dział spadku. Komentarz praktyczny z orzecznictwem. Wzory pism procesowych, Warszawa 2020.
[4] Np. A. Baziński, Prawo spadkowe – komentarz, Łódź 1948, s. 196; K. Przybyłowski, Niedopuszczalność testamentów wspólnych, „Studia Cywilistyczne” 1963, t. IV, s. 18; J. Gwiazdomorski, Prawo spadkowe, Warszawa 1959, s. 283; S. Szer, Prawo spadkowe, Warszawa 1955, s. 64.
[5] Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2022 r. poz. 1360).
[6] Tak: wyrok Sądu Najwyższego (dalej: „SN”) z 13 czerwca 2013 r., V CSK 385/12, Legalis nr 753916.
[7] M. Gutowski, op. cit.
[8] Por. J. Pietrzykowski [w:] Komentarz KC, t. III, 1972, s. 1909; J. Kosik [w:] System PrCyw, t. IV, s. 538.
[9] E. Skowrońska-Bocian [w:] Komentarz do KC, Ks. IV, 1997, s. 163; E. Niezbecka [w:] A. Kidyba, Komentarz KC, t. IV, 2012, s. 263.
[10] Zob. m.in. J.S. Piątowski, H. Witczak, A. Kawałko [w:] System PrPryw, t. 10, 2015, s. 175; M. Pazdan [w:] J. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. II, 2021, art. 928.
[11] M. Gutowski, op. cit.
[12] Tak m.in. J.S. Piątowski, H. Witczak, A. Kawałko [w:] System PrPryw, t. 10, 2015, s. 200; J. Ciszewski, J. Knabe [w:] J. Ciszewski, Komentarz KC, 2014, s. 1567.
[13] M. Gutowski, op. cit.
[14] J. Bieluk, op. cit.
[15] Uchwała SN z 17 marca 2017 r., III CZP 110/16, Legalis 1576267.
[16] Tak: wyrok Sądu Apelacyjnego (dalej: „SA”) w Białymstoku z 25 marca 2011 r., I ACa 118/11, Legalis nr 332295 oraz wyrok SA we Wrocławiu z 15 marca 2012 r., I ACa 95/12, Legalis nr 738875.
[17] Wyrok SN z 13 lutego 2004 r., II CK 444/02, Legalis nr 64226.
[18] Por. P. Księżak, Zachowek w polskim prawie spadkowym, Warszawa 2012, s. 236.
[19] Tak: wyrok SN z 30 października 2003 r., IV CK 158/02, Legalis nr 62299.
[20] M. Gutowski, op. cit.
[21] Zob. m.in. P. Księżak, Zachowek…, s. 238-239 i tam podana literatura.
[22] Tak: wyroki SA w Szczecinie: z 8 maja 2013 r., I ACa 66/13, Legalis nr 744270 oraz z 27 października 2016 r., I ACa 487/16, Legalis nr 1556358.
[23] Zob. art. 890 § 2 k.c. w zw. z art. 158 k.c.
[24] A. Szwagrzyk, Wpływ umowy darowizny nieruchomości na roszczenia spadkobierców, cz. I, „Nieruchomości” 5/2012, s. 14.
[25] K. Osajda, W. Borysiak (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 2022.
[26] P. Księżak, Prawo spadkowe, Warszawa 2017, s. 457.
[27] K. Osajda, W. Borysiak op. cit.
[28] Zob. art. 158 k.c., także: wyrok SN z 29 stycznia 1999 r., I CKU 86/98, Legalis nr 79836.
[29] M. Gutowski, op. cit.
[30] Zob. m.in. wyrok SA w Krakowie z 18 kwietnia 2019 r., I ACa 1064/18, Legalis nr 2282469, wyrok SA w Białymstoku z 14 lutego 2018 r., I ACa 799/17, Legalis nr 1728512 oraz wyrok SA w Łodzi z 27 lutego 2015 r., I ACa 1279/14, Legalis nr 1229788.
[31] Tak: wyrok SA we Wrocławiu z 17 października 2013 r., I ACa 1068/13, Legalis nr 754421 oraz wyrok SA w Katowicach z 25 marca 2020 r., I ACa 763/18, Legalis nr 2429488.
[32] Wyrok SA w Warszawie z 11 grudnia 2013 r., I ACa 1125/13, Legalis nr 797474.
[33] Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2021 r. poz. 1805, ze zm.).
[34] Wyrok SN z 17 kwietnia 2009 r., III CSK 298/08, Legalis nr 138650.
[35] Ustawa z dnia 2 grudnia 2021 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 2459).
[36] Zob. art. 121 pkt 6 k.c.
[37] Wyrok SN z 27 lipca 2018 r., V CSK 384/17, Legalis nr 1808565.
[38] K. Osajda, W. Borysiak, op. cit.
[39] Uchwała SN z 10 października 2013 r., III CZP 53/13, Legalis nr 734740.
[40] M. Gutowski, op. cit.
[41] Por. T. Sokołowski [w:] A. Kidyba, Komentarz KC, t. I, 2012, s. 46–47.
[42] Zob. B. Kordasiewicz, System Prawa Prywatnego, s. 949.
[43] M. Gutowski, op. cit.
[44] Ustawa z dnia 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn (Dz. U. z 2021 r. poz. 1043, ze zm.).

Prawo i praktyka

Przygody Radcy Antoniego

Odwiedź także

Nasze inicjatywy