26.04.2024

Za tydzień TK powróci do kwestii tworzenia rejestrów medycznych

opublikowano: 2014-12-11 przez: Mika Ewelina

Za tydzień - w czwartek 18 grudnia - Trybunał Konstytucyjny powróci do badania kwestii konstytucyjności zasad tworzenia rejestrów medycznych. Przepisy przewidujące tworzenie takich rejestrów na mocy rozporządzenia zaskarżyła RPO. W lipcu TK odroczył sprawę.

Wniosek rzecznik praw obywatelskich Ireny Lipowicz dotyczy jednego z przepisów ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia przewidującego, że rejestry służące na przykład monitorowaniu stanu zdrowia obywateli i poziomu zapotrzebowania na świadczenia zdrowotne są tworzone na mocy rozporządzeń ministra zdrowia. Rzecznik przypomniała natomiast, że "kwestie przetwarzania danych osobowych stanowią materię zastrzeżoną dla ustawy".

Trybunał zajął się sprawą już w połowie lipca. Sędziowie TK wysłuchali przedstawicieli RPO, Sejmu i Prokuratury Generalnej oraz dodatkowo biorących udział w rozprawie: generalnego inspektora ochrony danych osobowych, rzecznik praw pacjenta oraz urzędników z resortu zdrowia. Po zadaniu kilkudziesięciu pytań uczestnikom rozprawy TK odroczył sprawę, nie wyznaczając wówczas kolejnego terminu.

Uchwalona w 2011 r. ustawa o systemie informacji w ochronie zdrowia (weszła w życie 1 stycznia 2012 r.) miała m.in. uporządkować kwestie zbierania i przetwarzania danych dotyczących chorób i pacjentów. Przed jej wejściem w życie funkcjonowało bowiem kilkadziesiąt różnych rejestrów medycznych.

W nowych przepisach przewidziano, że niektóre z rejestrów (system informacji medycznej, centralny wykaz usługobiorców i centralny wykaz usługodawców) utworzone zostaną bezpośrednio na mocy ustawy, inne mają być tworzone w drodze rozporządzeń.

W związku z tymi przepisami na mocy rozporządzeń powstały: krajowy rejestr nowotworów, krajowy rejestr operacji kardiochirurgicznych, ogólnopolski rejestr ostrych zespołów wieńcowych i rejestr medycznie wspomaganej prokreacji. Trwają prace nad rozporządzeniami mającymi powołać kilkanaście kolejnych rejestrów.

Wszyscy uczestnicy lipcowej rozprawy przed TK nie kwestionowali pożytecznej roli, jaką pełnią takie rejestry. Wątpliwości budziły natomiast przeniesione na poziom rozporządzeń unormowania odnoszące się do rejestrów gromadzących wrażliwe informacje o pacjentach. "Model z ustawy jest wygodny i użyteczny dla władzy, podkreślający jej pozycję wobec jednostki, ale konstytucyjnie nadający się do zdyskwalifikowania" - mówił wtedy Mirosław Wróblewski z biura RPO.

"Rejestry te zawierają informacje o stanie zdrowia, stanowiące dane wrażliwe, odnoszące się do jednej z najbardziej intymnych sfer życia człowieka. O ile nie ulega wątpliwości konieczność przetwarzania tego rodzaju danych w celu realizowania świadczeń medycznych oraz prowadzenia polityki zdrowotnej państwa, w ocenie Rzecznika przetwarzanie to jest dopuszczalne jedynie w sytuacji zapewnienia przez ustawodawcę odpowiednich mechanizmów ochrony tych danych" - wskazano we wniosku RPO.

Stanowisko to podzielili: przedstawiciel PG oraz GIODO. Z taką argumentacją nie zgodził się przedstawiciel Sejmu poseł Stanisław Piotrowicz. Wskazywał, że przeniesienie do ustawy szczegółowych przepisów odnoszących się docelowo do kilkudziesięciu rejestrów będzie de facto niewykonalne. "Czy rzeczywiście wszystko powinno znajdować się w ustawie?" - pytał.

Trybunał w lipcu interesował się też dalszymi losami rejestrów, które istniały przed wejściem w życie ustawy z 2011 r. Według przedstawionych przed TK danych resortu zdrowia na początku 2012 r. zidentyfikowano około 40 rejestrów prowadzonych bez podstawy prawnej. Wobec trzech - nowotworowego i dwóch kardiologicznych - wydano rozporządzenia, prace nad innymi rozporządzeniami trwają, część rejestrów zlikwidowano. Przedstawiciele MZ zastrzegali wówczas, że niewykluczone, iż są też takie rejestry, które nadal działają bez podstawy prawnej.

Rozprawie przewodniczy sędzia TK Małgorzata Pyziak–Szafnicka, zaś jej sprawozdawcą jest wiceprezes TK Stanisław Biernat. (PAP)

Prawo i praktyka

Przygody Radcy Antoniego

Odwiedź także

Nasze inicjatywy