19.04.2024

Łódź/ Były szef oddziału ZUS skazany

opublikowano: 2014-12-11 przez: Mika Ewelina

Na karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata skazał w czwartek Sąd Okręgowy w Łodzi b. dyrektora łódzkiego oddziału ZUS Bolesława P., oskarżonego o działanie na szkodę ZUS i narażenie tej instytucji na stratę co najmniej 14,5 mln zł.

B. szef łódzkiego ZUS i b. wiceprezydent Łodzi ma także zapłacić 20 tys. zł grzywny; sąd zakazał mu także na cztery lata zajmowania stanowisk kierowniczych w instytucjach publicznych.

Sąd uznając P. za winnego zarzucanych czynów podkreślił, że jako dyrektor oddziału ZUS był szczególnie odpowiedzialny za dbanie o publiczne pieniądze oraz interesy ZUS. Dla sądu - jak podkreślono - nie miało znaczenia, że inna osoba zamieszana w tę sprawę została uniewinniona.

Według sądu celem P. było przysporzenie korzyści majątkowej innej osobie, a działanie nie było przypadkowe. Jako wiceprezydent P. miał informacje o nieruchomości, które później wykorzystał. Zdaniem sądu proces obnażył też skandaliczny sposób zarządzania ówczesnym ZUS: nikt nie odpowiadał za wydawane publiczne pieniądze.

Uzasadniając wyrok sąd przypomniał, że sprawa ciągnie się od 15 lat. W tym czasie oskarżony nie popełnił innego przestępstwa, cała transakcja został unieważniona, a ZUS odzyskał pieniądze. Sąd uznał, że wysokość grzywny jest dostosowana do możliwości finansowych P.

Wyrok nie jest prawomocny; zarówno prokuratura, która chciała dla oskarżonego kary 4,5 roku więzienia, jak i obrona, która wnosiła o uniewinnienie, nie wykluczają wniesienia apelacji. Według prokuratury czwartkowy wyrok wyraźnie różni się od jej oczekiwań.

Był to drugi proces w tej sprawie, która ciągnie się od końca lat 90. ub. wieku.

W lipcu 1999 r. łódzki oddział ZUS kupił od "Infoleksu" biurowiec i grunty na swoją nową siedzibę, przepłacając wtedy - według prokuratury - ponad 14,5 mln zł. Nieruchomość "Infolex" kupił kilka tygodni wcześniej od zakładu "Próchnik" za niespełna 10,5 mln zł, a sprzedał ZUS za ponad 25 mln zł. Tymczasem biegli oszacowali wówczas wartość obiektu na ok. 11 mln zł. Okazało się też, że Bolesław P. był wcześniej pełnomocnikiem "Infoleksu". Obok niego w sprawie oskarżono także właściciela tej firmy Jerzego W.

Według prokuratury obaj oskarżeni od 15 kwietnia do 30 lipca 1999 r. "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej podejmowali czynności, mające doprowadzić do zakupu przez ZUS nieruchomości za cenę znacznie przekraczającą jej wartość".

W pierwszym procesie, który toczył się ponad siedem lat, sąd w 2008 r. skazał Bolesława P. na trzy lata więzienia, a właściciela firmy "Infolex" Jerzego W. na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć. Sąd uznał wówczas, że obaj oskarżeni byli w zmowie i działali wspólnie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla "Infoleksu".

Od wyroku odwołała się prokuratura, która uznała, że kary są zbyt łagodne; apelację wnieśli także obrońcy skazanych, którzy chcieli ponownego procesu. Sąd odwoławczy w grudniu 2009 r. uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Uznał, że sąd I instancji popełnił błędy proceduralne.

Sprawa trafiła ponownie Sądu Rejonowego Łódź-Śródmieście, ale nim rozpoczął się proces, przeniesiona została do Sądu Okręgowego w Łodzi. Ponowny proces rozpoczął się w styczniu 2011 r. W trakcie jego trwania, ze względu na chorobę P., jego sprawę wyłączono do odrębnego postępowania. Na ławie oskarżenia pozostał wówczas Jerzy W., którego latem 2012 r. sąd uniewinnił. PAP)

Prawo i praktyka

Przygody Radcy Antoniego

Odwiedź także

Nasze inicjatywy