25.04.2024

Wiceszef MSW na czele zespołu ds. projektu o kontroli operacyjnej służb

opublikowano: 2014-10-21 przez: Mika Ewelina

Zespołem przygotowującym projekt ws. zasad kontroli operacyjnej prowadzonej m.in. przez służby specjalne i policję kieruje wiceminister spraw wewnętrznych Grzegorz Karpiński. Zespół ma dostosować przepisy prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. podsłuchów i billingów.

Zespół przy kolegium ds. służb specjalnych, którym kieruje Karpiński, powołała premier Ewa Kopacz. Zespół miał rozpocząć pracę zaraz po uzyskaniu pisemnego uzasadnienia wyroku TK z lipca. Trybunał opublikował go 6 października.

Wiceminister Karpiński, który we wtorek uczestniczył w posiedzeniu sejmowej podkomisji zajmującej się projektami ustaw o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu, powiedział PAP, że zespół rozpoczął prace, a premier Kopacz postawiła go na jego czele, ponieważ prawdopodobnie najszersze zmiany będą dotyczyły ustawy o policji. Karpiński w MSW nadzoruje m.in. policję.

Opracowanie projektu określającego zasady kontroli operacyjnej prowadzonej przez służby specjalne zgodnie z wyrokiem TK w sprawie podsłuchów i billingów zapowiedziało na początku października Centrum Informacyjne Rządu.

W lipcu TK w pełnym składzie niejednogłośnie zakwestionował niektóre podstawy prawne kontroli operacyjnej, m.in. brak niezależnej kontroli pobierania billingów przez służby, brak zasad niszczenia podsłuchów osób zaufania publicznego. Niekonstytucyjne przepisy stracą moc po 18 miesiącach.

Zdaniem Karpińskiego rządowy projekt powstanie do lutego. "Biorąc pod uwagę, że kadencja parlamentu upływa w październiku przyszłego roku, nie sadzę, żeby na poziomie rządowym nad projektem można było pracować dłużej niż cztery miesiące" - mówił PAP Karpiński. "Trzeba wykonać wyrok w terminie, który zakreślił Trybunał, bo dotyczy on kluczowych z punktu widzenia funkcjonowania służb przepisów" - podkreślił.

Dodał, że w tej chwili po opublikowaniu pisemnego uzasadnienia wyroku Trybunału, wszystkie służby "identyfikują obszary, które w ich zakresie wymagają zmiany".

Zaznaczył, że będzie to projekt osobnej ustawy, która zmieni ustawy dotyczące poszczególnych służb. "To ma być ustawa, która w taki sam sposób będzie regulowała te kwestie w poszczególnych formacjach" - wyjaśnił.

Podkreślił, że w omawianym we wtorek w sejmowej podkomisji projekcie ustawy o ABW znalazły się częściowo zapisy wynikające z wyroku TK. "To jest ważna kwestia, która wymaga przedłożenia rządowego, a nie zmian dokonywanych na etapie sejmowej podkomisji. Wymaga też tego, by odbyła się szeroka debata publiczna na ten temat" - powiedział.

W wyroku TK uznał, że brak niezależnej kontroli zewnętrznej pobierania przez dziesięć uprawnionych do tego służb danych telekomunikacyjnych obywateli "stwarza ryzyko nadużyć" i świadczy o "niedostatecznych gwarancjach proceduralnych". Według TK takim organem kontrolnym nie musi być sąd, ale ma to być organ niezależny od rządu i od samych służb.

Za niekonstytucyjne uznano też przepisy ustaw co do kontroli operacyjnej w zakresie, w jakim "nie przewidują gwarancji niezwłocznego i protokolarnego zniszczenia materiałów, co do których nie uchylono tajemnicy" - dotyczy to szczególnie podsłuchów wobec adwokatów, dziennikarzy, lekarzy i przedstawicieli innych zawodów zaufania publicznego, zobowiązanych do zachowania tajemnicy zawodowej.

TK określił standardy konstytucyjności kontroli operacyjnej - według sędziów tak zdobyte informacje o jednostce mogą być zbierane i przechowywane tylko na podstawie precyzyjnego zapisu ustawy. Muszą istnieć przesłanki uzasadniające takie czynności operacyjno-rozpoznawcze, a ustawa musi określić rodzaje przestępstw ściganych w ten sposób. Ustawodawca powinien też określić środki techniczne i procedury kontroli oraz maksymalny okres trwania czynności operacyjnych wobec osób. Mają one prawo do poddania sądowej kontroli legalności tych czynności - podkreślił Trybunał.

Wiceszef ABW płk Kazimierz Mordaszewski powiedział we wtorek PAP, że Agencja w praktyce już częściowo dostosowała się do wyroku Trybunału dotyczącego billingów i danych uzyskiwanych od operatorów.

"Mamy program komputerowy, który rejestruje to dokładnie - przede wszystkim chodzi o dane abonenckie. Scentralizowaliśmy je i zmierzamy do ograniczenia liczby danych, żeby nie powielać ich z poszczególnych jednostek" - powiedział PAP wiceszef ABW. "Czekamy na ustawę, która będzie regulowała całość sprawy" - dodał.

We wtorek sejmowa podkomisja przyjęła sprawozdanie o obu projektach. Zaakceptowała też zaproponowane przez Karpińskiego poprawki redakcyjne i uściślające do ustaw o ABW i AW. Teraz przygotowane projekty trafią pod wspólne obrady komisji ds. służb specjalnych oraz administracji i spraw wewnętrznych.(PAP)

Prawo i praktyka

Przygody Radcy Antoniego

Odwiedź także

Nasze inicjatywy