19.04.2024

Sąd przyznał odszkodowanie Rybczyńskiemu za zwolnienie z CeTA

opublikowano: 2015-03-27 przez:

Wrocławski sad przyznał reżyserowi Zbigniewowi Rybczyńskiemu 20 tys. zł odszkodowania za niezgodne z prawem zwolnienie z Centrum Technologii Audiowizualnych (CeTA). Umowę z reżyserem, który był dyrektorem artystycznym w CeTA, rozwiązano w październiku 2013 r.

Jak poinformowała PAP w piątek Monika Mora z biura prasowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu, sąd uznał, że pracodawca rozwiązał umowę niezgodnie z prawem, ponieważ nie zachował odpowiedniego okresu wypowiedzenia.

„Z tego tytułu przyznał powodowi jednorazowe odszkodowanie w kwocie 20 tys. zł z odsetkami oraz nadał temu orzeczeniu klauzulę natychmiastowej wykonalności” - dodała Mora.

Na początku października 2013 r. dyrektor CeTA Robert Banasiak poinformował o rozwiązaniu umowy o pracę z Rybczyńskim, który w CeTA był dyrektorem artystycznym. Jednocześnie przekazał, że zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które miało polegać "na wyprowadzeniu środków publicznych z Wytwórni Filmów Fabularnych WFF we Wrocławiu, a potem z CeTA; podrabianiu dokumentów, niegospodarności oraz zawieraniu niekorzystnych umów w zakresie wykonywanych na rzecz instytucji prac i usług". Doniesienie dotyczyło poprzedniej dyrekcji instytucji. Wymieniono w nim nazwiska b. dyrektora Roberta Gawłowskiego, Zbigniewa Rybczyńskiego oraz kierownika jednego z projektów Dawida Kmiecika.

Z kolei Rybczyński złożył doniesienie do wrocławskiej prokuratury na ówczesnego ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego oraz Banasiaka, argumentując, że zbyt późno zawiadomiono śledczych o nieprawidłowościach. Rybczyński twierdził, że na początku marca 2012 r. wykrył, iż środki przeznaczone na powstanie CeTA zostały sprzeniewierzone m.in. na zatrudnianie fikcyjnych osób, zawyżanie rachunków czy kilkukrotne fakturowanie tych samych robót. Twierdził, że informował o tym ministerstwo.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego komentowało wtedy, że "nie chce przesądzać o winie" Rybczyńskiego; na podstawie informacji otrzymanych m.in. z Urzędu Kontroli Skarbowej. Resort kultury nieprawidłowości określał jednak jako "poważne".

W październiku 2014 r. Rybczyński wygrał przed wrocławskim sądem proces o zniesławienie przez Zdrojewskiego, który powiedział w wywiadzie dla lokalnej gazety, że Rybczyński "żądał zatrudnienia swojej żony (w CeTA-PAP) na stanowisku dyrektorskim, ale otrzymał odmowę". Ta wypowiedź stała się powodem pozwu o naruszenie dóbr osobistych. B. minister kultury, obecnie europoseł PO, ma przeprosić Rybczyńskiego za tę wypowiedź. Wyrok nie jest prawomocny. Zdrojewski zapowiedział apelację.

Cywilny proces, w którym Rybczyński pozwał Zdrojewskiego, ma się również toczyć przed warszawskim sądem. Oprócz Zdrojewskiego, b. dyrektor artystyczny CeTA pozwał Skarb Państwa oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego; domaga się od nich zadośćuczynienia w kwocie 100 tys. zł.

Zbigniew Rybczyński jest absolwentem wydziału operatorskiego łódzkiej filmówki. Reżyser jest laureatem Oscara z 1983 r. za film krótkometrażowy "Tango".(PAP)

Prawo i praktyka

Przygody Radcy Antoniego

Odwiedź także

Nasze inicjatywy