24.04.2024

Konfuzja długu i wierzytelności w prawie cywilnym

opublikowano: 2016-04-18 przez:

Wprowadzenie
W sensie cywilnoprawnym konfuzja zobowiązania będzie miała tożsame skutki jak jego uregulowanie, np. przy zobowiązaniu pieniężnym – poprzez dokonanie zapłaty w formie pieniężnej.
Zgodnie ze słownikiem terminów, zwrotów i sentencji prawniczych łacińskich termin konfuzja (confusio) oznacza „zjednoczenie, złączenie zejście się (np. wierzytelności i długu w jednej osobie; własności i ograniczonego prawa rzeczowego w jednym ręku)”[1]. W konsekwencji możemy mówić o konfuzji częściowej lub pełnej, w wypadku gdy różny jest jej zakres, a występował stosunek prawny wielopodmiotowy.
Jak zwraca uwagę m.in. J. Ożarowska-Sobieraj[2], zasada prawna nulli res sua servit (nikt nie może mieć służebności na rzeczy własnej) „jest jedną z wielu rzymskich zasad, które po dziś dzień zachowały walor aktualności.”
W znaczeniu ścisłym ww. zasada odnosi się do sytuacji określonej w przepisach prawa, gdy wskutek nabycia własności rzeczy wygasa ustanowione na niej ograniczone prawo rzeczowe.
Przedmiotem artykułu jest szczególna sytuacja dotycząca konfuzji w znaczeniu połączenia w jednej osobie wierzytelności i długu w ramach zobowiązania cywilnoprawnego. Celem artykułu jest przedstawienie podstaw zagadnienia wygaśnięcia zobowiązania poprzez zjednoczenie długu i wierzytelności, w tym poszukiwanie generalnych wniosków dotyczących konfuzji rozumianej jako wygaśnięcie zobowiązania w związku z kumulacją roli wierzyciela i dłużnika. W uzupełnieniu wskazać należy, iż niniejszy artykuł nie porusza w ogóle kwestii konfuzji rozumianej jako „wprowadzenia zbiorowości, do której adresowana jest działalność podmiotu nieuprawnionego, w błąd co do jego identyczności lub związku z podmiotem uprawnionym”.[3]
Istota konfuzji w prawie zobowiązań sprowadza się do osiągnięcia skutku wykonania zobowiązania, ale bez jego wykonania. Prowadzi więc ona do wygaśnięcia praw podmiotowych. Konfuzja zobowiązań (ściślej długu i wierzytelności) musi być traktowana jako wyjątek, ale istotny, od zasady wynikającej z art. 354 § 1 Kodeksu cywilnego (dalej: k.c.)[4], według którego „dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom”.

Przykłady konfuzji
Przykładowo wskutek nabycia nieruchomości gruntowej, przez dotychczasowego dzierżawcę, stanie się on zarówno wydzierżawiającym, jak i dzierżawcą, co automatycznie spowoduje wygaśnięcie stosunku dzierżawy, w tym obowiązek rozliczenia czynszu dzierżawnego.
Przykładów może być wiele. Podobnie: „zobowiązanie z art. 231 k.c. wygasa także wskutek konfuzji, a więc zlania się w jednej osobie roszczenia o wykup oraz prawa własności. Uprawnienie ze wskazanego przepisu nie może bowiem przysługiwać właścicielowi gruntu, ponieważ jego celem jest nabycie przez posiadacza właśnie tego prawa podmiotowego (…)”[5]
Na marginesie, ww. przepis w § 1 brzmi: „Samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem”.
Z kolei w prawie handlowym do swoistej konfuzji dochodzi, gdy po podwyższeniu kapitału zakładowego nowo utworzone udziały w podwyższonym kapitale zakładowym zostają pokryte wkładem niepieniężnym w postaci wierzytelności wspólnika do spółki, np. z tytułu niezwróconej pożyczki. W konsekwencji wniesienia przez wspólnika wierzytelności jako wkładu niepieniężnego na pokrycie kapitału zakładowego po stronie spółki następuje podwyższenie kapitału zakładowego i wygasa w całości dług z tytułu wierzytelności. Dochodzi do swoistej konfuzji, gdyż analogicznie po stronie wspólnika następuje podwyższenie ilości posiadanych udziałów, ale jednocześnie wygaśnięcie wierzytelności. Więź prawna między stronami ustaje. Dotychczasowy wierzyciel otrzymuje jednak udziały w spółce, które ekonomicznie stanowią odzwierciedlenie wartości jego należności

Uzasadnienie dla konfuzji zobowiązań
Gdyby doktryna nie wypracowała konstrukcji konfuzji, mielibyśmy do czynienia ze swoistym błędem logicznym, ponieważ posiadanie prawa silniejszego lub równoważnego (wierzytelności) w formie długu i wierzytelności przysługujących tej samej osobie (tym samym podmiotom) prowadziłoby do utrzymania więzi zobowiązaniowej, w całkowitym oderwaniu od interesu ekonomicznego występowania z roszczeniem, wynikającego z potrzebą ochrony swojego uprawnienia poprzez dochodzenie wykonania zobowiązań. Uzasadnieniem dla utrzymania więzi obligacyjnej jest ewentualne wymuszanie zdarzeń w świecie zewnętrznym, skutkujących korzystnie dla sfery uprawnień i dóbr majątkowych zainteresowanego wierzyciela. Gdy więc wierzyciel otrzymał już substrat wykonania zobowiązania, nie ma uzasadnienia dla kontynuowania więzi prawnej z samym sobą.
Podmiot stosunku cywilnoprawnego może pozostawać z drugą stroną stosunku prawnego w jednokierunkowych lub wzajemnych, w powiązanych albo w niezależnych od siebie relacjach cywilnoprawnych. Konsekwencją określonych zdarzeń cywilnoprawnych są określone skutki w sferze prawa cywilnego, zależne lub niezależne od woli stron. Dla zobrazowania zagadnienia można w tym miejscu posłużyć się wybranym przykładem. W szczególności ewentualna odpowiedzialność deliktowa na podstawie przepisów prawa nie wyklucza wchodzenia w stosunki umowne, np. związane z udzieleniem (przyszłemu wierzycielowi) pożyczki. Dla zaistnienia konfuzji wymagane jest jednak dodatkowo w takim wypadku połączenie roli wierzyciela i dłużnika, tj. dochodzenie, choćby częściowo, wierzytelności od samego siebie.
W stosunkach cywilnoprawnych o charakterze zobowiązaniowym taka sytuacja może wynikać w szczególności z solidarności zobowiązania deliktowego, w szczególności gdy ma zastosowanie art. 441 k.c. Zgodnie z ww. przepisem „jeżeli kilka osób ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, ich odpowiedzialność jest solidarna. Jeżeli szkoda była wynikiem działania lub zaniechania kilku osób, ten, kto szkodę naprawił, może żądać od pozostałych zwrotu odpowiedniej części zależnie od okoliczności, a zwłaszcza od winy danej osoby oraz od stopnia, w jakim przyczyniła się do powstania szkody. Ten, kto naprawił szkodę, za którą jest odpowiedzialny mimo braku winy, ma zwrotne roszczenie do sprawcy, jeżeli szkoda powstała z winy sprawcy”.
W konsekwencji w wyniku skoncentrowania się w jednym podmiocie przymiotu wierzyciela i dłużnika dochodzi do wygaśnięcia zobowiązania. Uzasadnieniem dla uznania, że dotychczasowe zobowiązanie cywilnoprawne wygasło, jest skutek konfuzji w postaci zaspokojenia ekonomicznego interesu wierzyciela.[6]
Rację ma K. Fliszkiewicz, cytując Z. Ziembińskiego i wskazując, iż „w prawie cywilnym, zwłaszcza zobowiązaniowym, powszechnie przyjmowana jest teza, że czyjemuś obowiązkowi prawnemu odpowiada czyjeś uprawnienie. W ramach jednego stosunku prawnego uprawnienie i obowiązek muszą odnosić się do dwóch różnych podmiotów”.[7]

Skutki konfuzji i dopuszczalne wyjątki
Wygaśnięcie zobowiązania w wyniku konfuzji długu i wierzytelności, mimo że prowadzi do kluczowego skutku, tj. wygaśnięcia zobowiązania ma podłoże jedynie doktrynalne, a nie wynika wprost z ustawy, w szczególności z kodeksu cywilnego. Jak jednak podkreśla m.in. J. Terlega, „na gruncie prawa cywilnego norma regulująca tę sytuację nie jest konieczna, gdyż z samego charakteru i natury zobowiązania wynika, iż konieczne jest istnienie dwóch stron stosunku zobowiązaniowego (…)”[8]
Autor niniejszego artykułu zgadza się z ww. poglądem, jednak równocześnie nie dostrzega przeszkód, aby zagadnienie konfuzji długu i wierzytelności, wobec jego doniosłości, zostało ostatecznie uregulowane w kodeksie cywilnym.
W konsekwencji wyżej wskazanych uwag stwierdzić należy, iż konfuzja rozumiana jako połączenie w jednej osobie przymiotu dłużnika i wierzyciela jest sposobem wygaśnięcia zobowiązania bez zaspokojenia wierzyciela, a od innych sposobów wygaśnięcia zobowiązania bez zaspokojenia wierzyciela (np. zwolnienie z długu, rozwiązanie stosunku prawnego), wyróżnia się brakiem istnienia więzi prawnej między dłużnikiem a wierzycielem, gdy równocześnie zachodzi tożsamość tych podmiotów.[9] Charakterystyczną cechą konfuzji jest fakt, iż dla jej zaistnienia nie ma znaczenia stosunek psychiczny zainteresowanego, a skutki prawne konfuzji zaistnieją z mocy samego prawa.
Konsekwencją ujęcia zagadnienia konfuzji jako mającego znaczenie praktyczne, ale znajdującego źródło doktrynalne, jest dopuszczenie wyjątków od oceny, że doszło do konfuzji zobowiązań. Jak zwraca się uwagę w doktrynie, ponieważ konsekwencje konfuzji są bardzo poważne, w wielu sytuacjach istnieje potrzeba, by stosunek prawny istniał nadal bez względu na fakt, że doszło do połączenia roli wierzyciela z rolą dłużnika. Z tego powodu ustawodawca wprowadził do systemu prawnego wyjątki, które umożliwiają przetrwanie zobowiązania mimo połączenia długu z wierzytelnością. (…) Przykładem takiego zdarzenia jest m.in. oddzielenie spadku od majątku spadkobiercy. (…)”[10]
Wyżej wskazany wywód należy dodatkowo uzasadnić, opierając go na stanowisku doktryny: „W literaturze prawniczej od wielu lat jednym z najczęściej pojawiających się wyjątków od zasady konfuzji jest właśnie sytuacja, w której w ręku jednej osoby skupione są dwa odrębne majątki (tj. obciążony długiem oraz ten, w skład którego wchodzi wierzytelność), które z różnych względów nie zostają połączone w jeden majątek”[11] (por. np. R. Longchamps de Bérier, Polskie Prawo Cywilne. Zobowiązania, Warszawa 1938, s. 411).
Orzecznictwo sądowe dostarcza licznych przykładów zarówno dla zaistnienia konfuzji, jak i przewiduje ważne wyjątki w tym zakresie. Zapewne istnieją ponadto sytuacje skutkujące konfuzją zobowiązań, a nieopisane szczegółowo w dostępnych uzasadnieniach wyroków. Przykładowo w prawie polskim nie ma przeszkód ku temu, ażeby jeden z współwłaścicieli nieruchomości stał się także jej najemcą na podstawie stosunku prawnego, w którym wynajmującym będą wszyscy właściciele nieruchomości. Jak zwrócono uwagę w jednym z orzeczeń Sądu Apelacyjnego, „skoro ogólną zasadą prawa cywilnego jest zasada swobody umów, a możliwości zawarcia takiej umowy nie sprzeciwia się ani społeczno-gospodarcze przeznaczenie prawa własności, ani też względy współżycia społecznego, to nie ma podstaw, aby przyjmować niedopuszczalność takiego ukształtowania stosunku najmu”[12].

Konfuzja zobowiązań – próba uporządkowania terminologii
Na potrzeby niniejszego artykułu możemy wyróżnić konfuzję w prawie cywilnym zobowiązaniowym w różnym znaczeniu. W pierwszym znaczeniu konfuzja (w widocznym uproszczeniu) to zdarzenie cywilnoprawne skutkujące wygaśnięciem zobowiązania bez zaspokojenia wierzyciela, który staje się swoim dłużnikiem (o czym była mowa wyżej). W drugim znaczeniu termin konfuzja obejmuje także skutek cywilnoprawny w postaci wygaśnięcia zobowiązania. W tym znaczeniu mówimy o skutkach konfuzji przede wszystkim w sferze prawa cywilnego materialnego.
W innym znaczeniu możemy mówić o konfuzji procesowej. Powstaje ona wskutek następstwa procesowego w toku postępowania cywilnego, gdy zachodzi szczególny przypadek skupienia w osobie jednej ze stron procesu roli powoda i pozwanego, a więc roszczenie procesowe traci sens ekonomiczny.
Wreszcie, na potrzeby niniejszego artykułu, możemy mówić o konfuzji jako o zarzucie procesowym sformułowanym jako obrona pozwanego w procesie cywilnym, a mającym na celu definitywne zniweczenie żądania powództwa. Zarzut dłużnika może odnieść skutek, w sytuacji gdy żądanie zgłoszone w pozwie jest uzasadnione twierdzeniem o łączącym strony stosunku obligacyjnym. Zarzut ten sprowadza się do twierdzenia dłużnika, iż wierzytelność dochodzona przeciwko niemu aktualnie już nie istnieje, gdyż wskutek konfuzji wierzyciel (a powód w procesie), z mocy prawa wstąpił wcześniej w uprawnienia dłużnika w ramach tego stosunku prawnego. Wyżej wymieniona kwestia wiąże się z potrzebą uwzględnienia przez sąd orzekający właściwego (aktualnego na dzień zamknięcia rozprawy) stanu prawnego i faktycznego.
W konsekwencji w wypadku konfuzji procesowej powinno dojść do częściowego lub całkowitego umorzenia postępowania, w zależności od tego, czy istnieje pełna tożsamość podmiotów po obu stronach procesu. Należy jednak podnieść problem (bardziej natury teoretycznej niż praktycznej), czy przyczyną umorzenia postępowania będzie zawsze konfuzja zobowiązań stron procesu, czy też z uwagi na charakter dochodzonych roszczeń, w wypadku sukcesji generalnej, podstawą umorzenia może być ze względu ma ewentualny ściśle osobisty charakter zobowiązania, brak możliwości dochodzenia danego roszczenia od następcy prawnego. Autor artykułu jedynie sygnalizuje swoją wątpliwość w tym zakresie, nie podejmując się w tym miejscu wyrażenia definitywnego stanowiska odnośnie przedstawionego problemu.

Modelowy przykład konfuzji
Modelowym przykładem konfuzji w prawie zobowiązań jest sytuacja członka zarządu spółki kapitałowej, który jest wierzycielem spółki, a jednocześnie odpowiada solidarnie z pozostałymi członkami zarządu za zawinione niezgłoszenie mimo spełnionych przesłanek wniosku o ogłoszenie upadłości. Istotę konfuzji w tym zakresie wyjaśnił Sąd Najwyższy[13]. Wyżej wymienione orzeczenie znalazło uznanie również w aktualnym orzecznictwie[14].
Zgodnie z art. 299 kodeksu spółek handlowych (dalej: k.s.h.)[15] jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym samym czasie wydano postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewydania postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo niezatwierdzenia układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu wierzyciel nie poniósł szkody.”
Jak wyjaśnił w ww. orzeczeniu Sąd Najwyższy: „jeżeli wierzycielem spółki, przeciwko której egzekucja okazała się bezskuteczna, jest członek zarządu, z art. 299 § 1 k.s.h. wynika istnienie zobowiązania, którego treścią jest wierzytelność wierzyciela – członka zarządu w stosunku do wszystkich członków zarządu, w tym i do siebie samego jako jednego z tych członków, a jednocześnie jego dług jako członka zarządu w stosunku do siebie samego, jako wierzyciela członków zarządu. W przypadku gdy jedna osoba jest w tym samym stosunku zobowiązaniowym (z wyjątkiem zobowiązań wzajemnych) jednocześnie dłużnikiem i wierzycielem, ma miejsce zlanie się długu i wierzytelności w jednej osobie (tzw. konfuzja). Jeżeli dotyczy to wierzyciela spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – członka jej zarządu, można przyjąć, że w ten szczególny sposób jego wierzytelność jako wierzyciela członków zarządu w stosunku do siebie samego jako członka zarządu została zaspokojona. Wobec tego, że chodzi tu o zaspokojenie przez dłużnika solidarnego, a więc odpowiadającego za całe zobowiązanie (art. 366 § 1 k.c.), ma miejsce zaspokojenie wierzytelności w całości. Ponieważ wierzytelność została zaspokojona z majątku członka zarządu, będącego – obok pozostałych członków zarządu – jednym z dłużników solidarnych (art. 299 § 1 k.s.h.), ma on, jako dłużnik, który spełnił świadczenie, roszczenie regresowe do pozostałych współdłużników – członków zarządu (art. 376 k.c.).”[16]

Wnioski generalne nt. konfuzji
Z ww. wyroku oraz jego uzasadnienia wynikają dodatkowe kwestie generalne. Przede wszystkim konfuzja długu i wierzytelności w wypadku solidarności zobowiązania powoduje wygaśnięcie zobowiązania, którego dotyczy, jednakże nie powoduje wygaśnięcia innych roszczeń, choćby powiązanych, jeżeli możemy nadal mówić o stosunku cywilnoprawnym, np. w zakresie roszczeń regresowych, między współdłużnikami solidarnymi, odpowiedzialnymi za jedną szkodę.
Na marginesie, jak wynika jednak z uzasadnienia ww. wyroku SA w Warszawie[17], „Stosowanie art. 5 k.c. w sprawach dotyczących odpowiedzialności członków zarządu na podstawie art. 299 k.s.h. nie jest wyłączone (…). Nie ma też podstaw do wyłączenia stosowania klauzuli nadużycia prawa podmiotowego w sprawie obejmującej roszczenie mające podstawę w art. 376 § 1 k.c. (regresowe).” W ww. orzeczeniu SA oparł rozstrzygnięcie na art. 5 k.c., w sytuacji gdy „szkoda pozwanego, wynikła z niezgłoszenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości, ma większe rozmiary niż szkoda powódki i w takiej wyjątkowej sytuacji wzajemne roszczenia regresowe likwidatorów spółki, powstałe na skutek opisanego wyżej mechanizmu zlania długu z wierzytelnością, winny się znosić.”
Z punktu widzenia praktyki prawa istotne jest, czy konfuzja długu i wierzytelności powoduje skutki ex tunc (z mocą wsteczną), czy też ex nunc (od chwili tego zdarzenia cywilnoprawnego). Mimo że w wyniku konfuzji dochodzi do wygaśnięcia zobowiązania, które istniało wcześniej, to jednak odnosić należy się do daty wymagalności danego zobowiązania i porównać tę datę wymagalności z datą zdarzenia powodującego konfuzję. Na marginesie, w odróżnieniu od konfuzji, umorzenie zobowiązań w drodze potrącenia zgodnie z art. 499 k.c. ma moc wsteczną (ex tunc), od chwili kiedy potrącenie stało się możliwe. Konfuzja wierzytelności i długu prowadzi od unicestwienia zobowiązania bez decyzji stron, na skutek określonego zdarzenia. W sytuacji zdarzenia cywilnoprawnego, skutkującego konfuzją długu i wierzytelności, stan konfuzji uzasadniający zaspokojenie długu nastąpiłby z chwilą zajścia zdarzenia cywilnoprawnego, powodującego przedmiotową konfuzję. Jeżeli natomiast istniałyby wcześniejsze, tj. wcześniej wymagalne zobowiązania, np. roszczenia wynikające z prawa własności rzeczy sprzedanych, to od chwili powstania, uzyskałyby samodzielny byt i oderwały się od tego prawa. Należy więc wyraźnie ograniczyć skutek konfuzji długu i wierzytelności do roszczeń, które związane są z przedmiotem danego stosunku cywilnoprawnego.
Inną natomiast kwestią jest, iż w pozostałym zakresie, tj. od chwili gdy dojdzie do konfuzji, konfuzja zobowiązania doprowadzi do wygaśnięcia zarówno zobowiązania głównego, jak i zobowiązań pobocznych (np. tytułu odsetek).[18]
Konfuzja procesowa, jak była mowa, powoduje pomieszanie ról procesowych, skutkujące w zasadzie potrzebą umorzenia postępowania wobec bezprzedmiotowości procesu cywilnego. Potrzebne są tu jednak dwa istotne zastrzeżenia. Po pierwsze, nie można wykluczyć sytuacji, gdy konfuzja procesowa w wyniku następstwa prawnego (np. dziedziczenia) będzie częściowa pod względem podmiotowym lub przedmiotowym. W szczególności możemy mieć do czynienia z wielością, ale nie tożsamością podmiotów po stronie powodowej i pozwanej i wówczas następstwo prawne nie spowoduje unicestwienia wszystkich roszczeń procesowych. O konfuzji można byłoby mówić tylko w sytuacji pełnego zbiegu podmiotowego po obu stronach stosunku prawnego.[19]
Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy[20], skupienie w osobie jednej ze stron procesu – na skutek następstwa procesowego – roli powoda i pozwanego powoduje umorzenie postępowania w odniesieniu do tej osoby w zakresie dotyczącym roszczenia procesowego (jego części), które utraciło dwustronność. W pozostałym zakresie postępowanie z udziałem tej osoby może się toczyć.
W typowej sytuacji procesowej ciężar wykazania wygaśnięcia zobowiązania w wyniku konfuzji długu z wierzytelnością obciążać będzie pozwanego dłużnika, gdyż to on w wypadku uwzględnienia tego zarzutu odniesie korzyści procesowe.
Konfuzję długu i wierzytelności odróżnić należy od następczej niemożności świadczenia, scharakteryzowanej w art. 475 k.c., chociaż w jednym i drugim przypadku świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, a w konsekwencji takie zobowiązanie wygasa. Konfuzja zobowiązań odnosi się bowiem do sytuacji konkretnych stron stosunku cywilnoprawnego i zjednoczenia w jednym ręku zarówno długu, jak i wierzytelności.
W odróżnieniu od konfuzji przewidziana w art. 475 § 1 k.c. niemożliwość świadczenia skutkująca wygaśnięciem zobowiązania obejmuje sytuacje, gdy po powstaniu zobowiązania istnieje stan zupełnej, trwałej i obiektywnej niemożliwości zachowania się dłużnika w sposób wynikający z treści zobowiązania. Zupełność tego stanu oznacza niemożność zaspokojenia wierzyciela w jakikolwiek sposób, trwałość zaś oznacza z punktu widzenia wierzyciela, względnie z uwagi na naturę zobowiązania. Obiektywny charakter niemożności spełnienia świadczenia wyraża się natomiast w tym, że nie tylko dłużnik, ale także każda inna osoba nie jest w stanie zachować się zgodnie z treścią zobowiązania, ponieważ z przyczyn o charakterze powszechnym lub dotyczącym sytuacji dłużnika świadczenie jest niewykonalne.”[21]
Analogicznie konfuzję zobowiązań należy odróżnić od zwolnienia z długu. Konfuzja (np. w wypadku nabycia własności rzeczy obciążonej własnymi nakładami) następuje z mocy samego prawa. Zwolnienie dłużnika również prowadzi do wygaśnięcia zobowiązania (art. 508 k.c.), ale na podstawie umowy między wierzycielem a dłużnikiem.
Konsekwencją tego, że zlanie się „w jednym ręku” przymiotu wierzyciela i dłużnika, prowadzi do wygaśnięcia ważnego zobowiązania z mocy prawa, jest brak możliwości oceny tego zdarzenia prawnego przez pryzmat art. 5 k.c., skoro nie dochodzi w takim wypadku do wykonywania praw podmiotowych, co nie oznacza, że niemożliwe jest oparcie na art. 5 k.c. zarzutu nadużycia prawa podmiotowego w sytuacji dochodzenia roszczeń lub w wypadku sprzecznego z ujawnioną wolą strony powołania się na nieważność czynności prawnej, gdy bezpośrednim następstwem tych zdarzeń było wygaśnięcie zobowiązań z mocy prawa w wyniku konfuzji.
 
Podsumowanie
Autor niniejszej publikacji przedstawił na wybranych przykładach podstawy konfuzji długu i wierzytelności w prawie zobowiązaniowym. Problem konfuzji zobowiązań jest zagadnieniem interesującym, jednak słabo opisanym w doktrynie. Co więcej, omówienie konkretnych orzeczeń w formie spójnej całości ze względu na różnorodność zagadnień byłoby z jednej strony wyjątkowo trudnym zadaniem, wymagającym wiedzy specjalistycznej, z drugiej – pomysłem dyskusyjnym (w odniesieniu do formuły artykułu, różnorodnego kręgu odbiorców oraz z uwagi na konieczne w takim wypadku uproszczenia). W konsekwencji autor zrezygnował z kazuistycznego omówienia orzeczeń sądowych, dotyczących konfuzji, natomiast dokonuje próby bardziej generalnego i mającego zainteresować czytelnika podejścia do zagadnienia.
W podsumowaniu, na potrzeby artykułu oraz w celu dokonania uściślenia, wskazać należy na to, iż konfuzja długu i wierzytelności powinna być rozumiana jako pozaumowny, wynikający z logiki pojęcia stosunku cywilnoprawnego oraz definicji cywilnoprawnej świadczenia, sposób wygaśnięcia zobowiązania.
W założeniu konfuzja jako skutek wygaśnięcia zobowiązania powinna mieć charakter neutralny dla wierzyciela, który „stając się swoim dłużnikiem” zabezpieczył swój interes ekonomiczny. Stan taki nie powoduje w szczególności konieczności wyrównania świadczeń, np. w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Do konfuzji może dojść w wyniku różnorodnych zdarzeń cywilnoprawnych, w wypadku gdy konsekwencją danego zdarzenia cywilnoprawnego jest skumulowanie w jednym podmiocie roli wierzyciela i dłużnika.
Konfuzja zobowiązań jest niezależna od woli stron, chociaż poprzedzające skutek konfuzji zdarzenia cywilnoprawne mogą wprost być objęte wolą stron. Konfuzja dotyczy specyficznego stosunku prawnego, który ustaje, gdy wierzyciel staje się jednocześnie swoim dłużnikiem, a względy szczególne nie przemawiają za potrzebą ochrony odrębności mas majątkowych. Konfuzja prowadzi więc do wygaśnięcia zobowiązania bez zaspokojenia wierzyciela, z tym że, inaczej niż potrącenie, nie ma skutku ex tunc (z mocą wsteczną) w tym znaczeniu, że już po wypełnieniu się zdarzeń cywilnoprawnych, skutkujących wygaśnięciem zobowiązania, teoretycznie w zakresie zobowiązań akcesoryjnych, ale wymagalnych wcześniej, możliwy byłby, w ocenie autora artykułu, proces cywilny pomiędzy wcześniejszymi stronami stosunku cywilnoprawnego (pomiędzy nowym wierzycielem – dłużnikiem a wcześniejszym wierzycielem dotychczasowego dłużnika, a aktualnie wierzyciela – dłużnika).
W pozostałym zakresie konfuzja prowadzi do wygaśnięcia zobowiązań, również w zakresie należności ubocznych, np. odsetek.
Nie ulega również wątpliwości, że skoro omawiana konfuzja zobowiązań jest wynikiem zdarzeń cywilnoprawnych, w sytuacji gdy podstawą przesunięć majątkowych, skutkujących konfuzją są czynności prawne, przy dokonywaniu oceny spełnienia celu ekonomicznego wierzyciela, istotne mogą być przepisy dotyczące celu zobowiązania oraz wykładni oświadczeń woli. Zgodnie z art. 65 k.c. „oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu.”
Okoliczność, że prawo silniejsze zasadniczo pochłania słabsze prawo, może, jak była mowa w artykule, nie być decydująca dla uznania, że w okolicznościach konkretnej sprawy zachodzą uzasadnione wyjątki od zasadności przyjęcia wygaśnięcia zobowiązania wskutek konfuzji.
 
Marcin Skonieczny
radca prawny w Makuliński Moczydłowski Rostafiński Włodawiec Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Prokurent Sp. p. w Warszawie
 

[1] M. Kuryłowicz, Słownik terminów, zwrotów i sentencji prawniczych łacińskich…, Wydanie III, Zakamycze 2002.
[2] Zasada nulli res sua servit w prawie rzymskim i w polskim prawie cywilnym [w:] J. Ożarowska-Sobieraj, Pr. Nauk. UŚl., Z Dziejów Prawa, t. 1 (2008), s. 19-34, źródło: Śląska biblioteka cyfrowa: http://www.sbc.org.pl/Content/49607/z_dziejow_prawa_9.pdf.
[3] Por. np. wyrok SN z dnia 28 października 1998 r., sygn. II CKN 25/98 OSNC 1999/4/80.
[4] Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, tekst jedn. Dz.U.2014.121 ze zm.
[5] M. Warciński, Budowa na cudzym gruncie, IWS Warszawa 2010, s. 70 źródło: http://www.iws.org.pl/.
[6] Wyrok WSA w Warszawie z dnia 26 czerwca 2013 r., sygn. III SA/Wa 6/13 LEX nr 1388651, dodatkowe źródło: http://orzeczenia.nsa.gov.pl.
[7] K. Fliszkiewicz, Ochrona wierzycieli łączących się spółek kapitałowych, Uniwersytet Łódzki, Wydział Prawa i Administracji; źródło: http://dspace.uni.lodz.pl:8080/xmlui/bitstream/handle/11089/13304/rozprawa_doktorska.pdf?se.
[8] J. Terlega, Gmina (Skarb Państwa) w kręgu podmiotów uprawnionych do zwrotu wywłaszczonej nieruchomości, Europejskie Stowarzyszenie Studentów Prawa ELSA, Poznań; źródło: Adam Mickiewicz University Law Review, vol. 3, 2014, s. 107-121, https://www.hse.ru/pubs/share/direct/document/135616572.
[9] Por. Uchwała SN z dnia 11 września 2013 r., sygn. III CZP 47/13 OSNC 2014/4/38.
[10] T. Henclewski, Instytucja konfuzji w polskim prawie cywilnym, [w:] „Przegląd Prawa Handlowego”, 2011/4, s. 51-56.
[11] Wyrok SA w Krakowie z 13 czerwca 2014 r., sygn. I ACa 514/14, źródło: http://orzeczenia.krakow.sa.gov.pl/details/$N/152000000000503_I_ACa_000514_2014_Uz_2014-06-13_001.
[12] Ibidem.
[13] Uchwała SN z dnia 22 sierpnia 2007 r., sygn. III CZP 75/07 OSNC 2008/9/101.
[14] Np. wyrok SA w Warszawie z dnia 18 marca 2014 r., sygn. I ACa 1463/13, LEX nr 1459093.
[15] Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych, tekst jedn. Dz.U.2013.1030 ze zm.
[16] Op. cit. sygn. III CZP 75/07.
[17] Op. cit. sygn. I ACa 1463/13.
[18] Podobny pogląd został zaprezentowany w uzasadnieniu wyroku SA w Łodzi z dnia 6 lutego 2014 r., sygn. I ACa 1034/13, źródło: http://orzeczenia.lodz.sa.gov.pl.
[19] Por. op. cit. sygn. I ACa 514/14.
[21] Tak np. uzasadnienie wyroku SO w Warszawie z dnia 17 lutego 2015 r., sygn. XXV C 629/14, źródło: http://orzeczenia.warszawa.so.gov.pl oraz wyrok SN z dnia 5 grudnia 2000 r., V CKN 150/00, LEX nr 548768.

Prawo i praktyka

Przygody Radcy Antoniego

Odwiedź także

Nasze inicjatywy