20.04.2024

HFPC: rząd nie powinien odwoływać się ws. więzień CIA w Polsce

opublikowano: 2014-10-24 przez: Mika Ewelina

Rząd nie powinien odwoływać się ws. więzień CIA w Polsce - uważa Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która od początku monitorowała całą sprawę. HFPC apeluje o zakończenie polskiego śledztwa w sprawie i "pociągnięcie winnych do odpowiedzialności".

W czwartek Polska skierowała wniosek, by Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu zajęła się odwołaniem od wyroku Izby ETPC ws. więzień CIA w Polsce. MSZ nie upublicznia wniosku; może to uczynić sam Trybunał.

W lipcu br. Izba Trybunału uznała, że Polska naruszyła m.in. zakaz tortur i nieludzkiego traktowania, a polskie śledztwo ws. więzień CIA jest nieefektywne. Tym samym uznano skargi złożone przez Palestyńczyka Abu Zubajdę i Saudyjczyka Abd al-Rahim al-Nashiriego, którzy twierdzą, że w latach 2002-2003 zostali - za przyzwoleniem polskich władz - osadzeni przez CIA w tajnym więzieniu w Polsce, gdzie CIA miała ich torturować.

W piątkowym oświadczeniu HFPC - która wcześniej złożyła własną opinię do ETPC w całej sprawie - wyraziła zaniepokojenie w związku z wystąpieniem rządu. Podkreśliła, że wobec znaczenia lipcowego wyroku i w świetle stwierdzonych w nim licznych naruszeń podstawowych praw człowieka rząd powinien odstąpić od wnioskowania o przekazanie sprawy Wielkiej Izbie i "odciąć się od dotychczas przyjętej praktyki braku współpracy" z Trybunałem.

Według HFPC taktyka ta może mieć negatywny wpływ na "sposób postrzegania Polski jako demokratycznego państwa prawa", na którym ciąży obowiązek wyjaśnienia wszelkich przypadków naruszenia praw człowieka. "Z tego względu strona polska powinna podjąć wszelkie niezbędne starania, by doprowadzić do zakończenia wciąż toczącego się przeszło sześć lat śledztwa w sprawie więzień CIA, a osoby winne naruszeń pociągnąć do odpowiedzialności" - dodano. Według HFPC stanowiłoby to nie tylko wykonanie wyroku ETPC, ale także realizację innych zobowiązań międzynarodowych ciążących na Polsce.

Fundacja podkreśliła, iż Trybunał uznał, że doszło do naruszenia szeregu praw człowieka, w tym zakazu tortur, prawa do rzetelnego procesu oraz prawa do wolności i bezpieczeństwa osobistego, a Polska umożliwiła przetrzymywanie oraz torturowanie dwóch skarżących. Zdaniem HFPC wyrok mógł być zapewne nie tak daleko idący, gdyby Trybunał uznał, że śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie w sprawie tajnych więzień CIA przebiegało w sposób prawidłowy.

W styczniu br. krakowska prokuratura ujawniła, że w śledztwie zarzuty przedstawiono jednej osobie będącej w chwili czynu funkcjonariuszem publicznym. Nie podano, ani kto to jest, ani kiedy zarzuty postawiono. W marcu 2012 r. "Gazeta Wyborcza" napisała, że zarzut ws. więzień CIA postawiła w styczniu 2012 r. b. szefowi Agencji Wywiadu Zbigniewowi Siemiątkowskiemu Prokuratura Apelacyjna w Warszawie (która wcześniej prowadziła to śledztwo). Według "GW", chodziło o przekroczenie uprawnień oraz naruszenie prawa międzynarodowego przez "bezprawne pozbawienie wolności" i "stosowanie kar cielesnych" wobec jeńców wojennych. Siemiątkowski nie komentował sprawy.

Zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, "każda ze stron postępowania może, w wyjątkowych przypadkach, wnioskować o przekazanie sprawy do Wielkiej Izby". Wniosek o rozpatrzenie sprawy przez Wielką Izbę trafia do tzw. panelu Trybunału, złożonego z pięciu sędziów Wielkiej Izby. Według Konwencji przyjmuje on taki wniosek, "jeśli sprawa ujawnia poważne zagadnienie dotyczące interpretacji lub stosowania Konwencji i jej protokołów lub poważną kwestię o znaczeniu ogólnym". Jeśli panel przyjmie wniosek, sprawę rozstrzyga Wielka Izba w drodze wyroku, który jest ostateczny. Jeśli panel odrzuci wniosek o przekazanie sprawy Wielkiej Izbie, wyrok Izby staje się ostateczny.(PAP)

Prawo i praktyka

Przygody Radcy Antoniego

Odwiedź także

Nasze inicjatywy