25.04.2024

TK umorzył sprawę uboju rytualnego z wniosku RPO

opublikowano: 2015-11-12 przez:

Trybunał Konstytucyjny umorzył sprawę z wniosku b. Rzecznik Praw Obywatelskich Ireny Lipowicz o uznanie niekonstytucyjności przepisów, które nie zezwalają na ubój rytualny na wyłączne potrzeby lokalnych wspólnot religijnych.

O postanowieniu wydanym 3 listopada przez 15-osobowy pełny skład TK powiadomił Trybunał na swych stronach internetowych. Powodem umorzenia była „niedopuszczalność wydania wyroku”.
W grudniu 2014 r. pełny skład TK niejednogłośnie orzekł, że zakaz uboju rytualnego na potrzeby wyznawców judaizmu i islamu jest niekonstytucyjny. Trybunał przychylił się wtedy do wniosku Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich, który kwestionował zapisy ustawy o ochronie zwierząt w zakresie, w „jakim nie zezwalają na poddawanie zwierząt szczególnym sposobom uboju, przewidzianym przez obrządki religijne związków wyznaniowych o uregulowanej sytuacji prawnej i przewidują odpowiedzialność karną osoby dokonującej uboju”. Ustawa ta generalnie pozwala uśmiercać zwierzęta tylko po uprzednim pozbawieniu ich świadomości – ubój rytualny prowadzony przez żydów i muzułmanów tego nie przewiduje. Za złamanie ustawy grozi do 2 lat więzienia. ZGWŻ podkreślał, że jego zamiarem nie jest „legalizowanie eksportu mięsa koszernego z Polski”.
Od opublikowania tego wyroku ubój rytualny stał się dopuszczalny i niezagrożony karą.
TK zaznaczył wtedy, że poza zakresem orzekania znalazły się takie kwestie, jak „finalne przeznaczenie mięsa pochodzącego z uboju rytualnego i ewentualność ograniczania skali tego uboju, łącznie z eksportem”. Rozstrzygnięcia w tej materii należą do władzy ustawodawczej – podkreślił TK. W zdaniu odrębnym sędziowie twierdzili zaś, że TK „otworzył drogę do uboju w celach komercyjnych” oraz że ubój rytualny powinien być ograniczony tylko do „wspólnot religijnych znajdujących się na terenie Polski”.
Po wyroku sędziowie TK – pytani czy wyrok oznacza otwarcie „drogi do uboju w celach komercyjnych” – odpowiadali, że kwestia ta nie mieści się ani we właściwości TK, ani też nie była w ogóle przedmiotem wniosku gmin żydowskich. Prezes TK Andrzej Rzepliński przypominał, że jest wolność przepływu towarów w UE. „Czy można sobie wyobrazić jakieś bariery np. dla mięsa pochodzącego z uboju rytualnego?” – pytał.
TK nie rozstrzygał wtedy oddzielnego wniosku Ireny Lipowicz, złożonego jesienią 2014 r. RPO wniosła o stwierdzenie niezgodności ustawy o ochronie zwierząt z konstytucją i europejską konwencją o ochronie praw człowieka w zakresie, w jakim nie zezwalała ona na poddawanie zwierząt ubojowi rytualnemu na wyłączne potrzeby lokalnych wspólnot religijnych, przewidując za to kary. Zdaniem RPO przemysłowy i masowy ubój rytualny dokonywany w celach handlowych nie należy do sfery wolności religii i wyznania i nie może korzystać z konstytucyjnej ochrony.
RPO, pytana przez TK po wyroku z grudnia 2014 r., czy podtrzymuje swój wniosek, odpowiedziała pozytywnie. Argumentowała, że w swym wyroku Trybunał pominął zagadnienie przeznaczenia mięsa pochodzącego z tego uboju, którym – według RPO – mogą być wyłącznie potrzeby lokalnych wspólnot religijnych.
Według TK wniosek RPO należało uznać za niedopuszczalny, gdyż miałby on na celu korektę wyroku z grudnia 2014 r. Podkreślono, iż TK stwierdził wówczas niekonstytucyjność ustawy w zakresie szerszym niż postulowany przez Rzecznika, ponieważ nie uwzględnił dodatkowej przesłanki „wyłącznych potrzeb lokalnych wspólnot religijnych”. „Oznaczało to, że zakres treści normatywnych skarżonych przez wnioskodawcę zawierał się w zakresie treści normatywnych, które zostały pozbawione mocy obowiązującej” – dodano.
TK zwrócił uwagę, że orzeczenia Trybunału są ostateczne, co oznacza „nie tylko brak możliwości wzruszenia wyroku Trybunału w drodze jakichkolwiek środków prawnych, lecz także niedopuszczalność kwestionowania w innym postępowaniu konstytucyjności stanu prawnego ukształtowanego takim wyrokiem”. W rezultacie, badanie kwestii konstytucyjności uboju rytualnego w zakresie, w jakim obowiązujący w tym względzie stan prawny stanowi następstwo wyroku z grudnia 2014 r., jest wykluczone – podkreślono.
Zdaniem TK ponowna weryfikacja byłaby możliwa dopiero wówczas, gdyby zmianie uległy odpowiednie postanowienia konstytucji lub też przepisy ustawy o ochronie zwierząt.
(PAP)

Prawo i praktyka

Przygody Radcy Antoniego

Odwiedź także

Nasze inicjatywy